Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na trasie S8 powstanie odcinkowy pomiar prędkości. Urządzenia pojawią się w przyszłym roku

Redakcja Warszawa
Redakcja Warszawa
Zrzut ekranu z Google Street View
W przyszłym roku na trasie S8 pojawią się urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości. Na razie nie jest jeszcze znana prędkość, z jaką w tym miejscu będą mogli jeździć kierowcy. Więcej w artykule poniżej.

Jak udało nam się ustalić, w przyszłym roku na trasie S8 pojawią się odcinkowe pomiary prędkości. Wstępna lokalizacja to fragment na Bródnie, od węzła Łabiszyńska do granicy z Markami oraz fragment na zachodzie Warszawy, od Bemowa do węzła Konopa. Szczegóły będą znane po uzgodnieniu z dostawcą urządzeń. Trwają także ustalenia co do tego, jakie będzie ograniczenie prędkości.

Na trasie S8 bardzo często dochodzi do wypadków i stłuczek. W związku z tym, tworzą się korki, które utrudniają kierowcom podróżowanie. Ustawienie urządzeń do odcinkowego pomiaru prędkości może rozwiązać ten problem.

Apel Szymona Hołowni

O konieczności umieszczenia przynajmniej fotoradarów na Trasie Toruńskiej apelował w sierpniu Szymon Hołownia z ruchu Polska 2050.. Interwencję podjął po tragicznym wypadku, gdy dwa tiry zmiażdżyły samochód osobowy, na skutek czego jedna osoba zginęła. Politycy zwrócili się do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) o pilną interwencję w sprawie bezpieczeństwa na tym odcinku drogi ekspresowej S8.

- Kolejny wypadek w tym miejscu, niestety tragiczny, nie jest zaskoczeniem. Ile będzie ich jeszcze zanim problem zostanie rozwiązany? - komentował sprawę Maciej Szulim z warszawskiego oddziału Polska 2050.

Trasa Toruńska to 8 km drogi pomiędzy Obwodnicą Marek a Trasą Armii Krajowej. To również najbardziej obciążony most przez Wisłę w Warszawie (Most Grota-Roweckiego). Dziennie przejeżdża tutaj ponad 200 tysięcy pojazdów.

W maju, w czasie ograniczeń związanych z pandemią, otwarto Elektrownię Powiśle. Inwestycja oczekiwana na od dawna, była gotowa już na początku kwietnia. Wtedy na przeszkodzie stanęły rządowe obostrzenia. Dawną halę maszyn i kotłownię, gdzie przez ponad sto lat (od 1904 roku) wytwarzano prąd dla Warszawy, zamieniono w elegancki dom handlowy, przełamany gastronomicznym food hallem, czyli przestrzenią z knajpkami, barami i restauracjami, gdzie możemy zamówić i zjeść ze znajomymi przy wspólnym stole. Oczywiście wtedy, kiedy pozwalają na to obostrzenia. 
Na uwagę zasługuje jednak przede wszystkim architektura. Przed wejściem do budynku widzimy szklany szyb. Dawniej transportowano nim węgiel, dziś zamieniono go na windę. Obok charakterystyczna niebieska budka, niegdyś służąca osobom kontrolującym dostawy. Odtworzono również część kominów górujących dawniej nad Powiślem.

Więcej przeczytacie TUTAJ

Najlepsze miejsca, które otworzyły się w 2020 roku w Warszaw...


Zobaczcie też:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto