Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na Woli zamontowano latarnie, które wyglądają jak brzozy. Mieszkańcy mogą je włączyć swoimi smartfonami

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Na pumptracku w parku Księcia Janusza pojawiło się nowe oświetlenie. Latarnie, które zamontowano, są nietypowe, bowiem wyglądają jak brzozy. Ponadto każdy mieszkaniec może je włączyć swoim smartfonem. Dzięki temu oświetlenie będzie pracowało tylko w tych godzinach, kiedy ktoś faktycznie będzie korzystał z toru, co ma przynieść dodatkowe oszczędności. Szczegóły poniżej.

Pumptrack został zbudowany w parku Księcia Janusza w 2017 roku. To zajmujący 500 metrów kwadratowych specjalnie wyprofilowany tor przeznaczony głównie dla rowerzystów. Składa się on z zakrętów i muld, które zmuszają użytkownika do „pompowania", dzięki czemu może on pokonywać kolejne metry bez konieczności pedałowania.

Cykliści to główna grupa użytkowników toru, ale coraz częściej spotkać można na nim rolkarzy, deskarzy czy młodzież na hulajnogach. Pumptrack znajduje się na uboczu i jest ogólnodostępny. Co więcej, właśnie zrealizowaliśmy projekt, dzięki któremu korzystanie z obiektu będzie możliwe również po zmroku - przekazał Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.

Dzięki środkom z budżetu obywatelskiego na terenie pumptracka zamontowano 6 latarni. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie dwa fakty. Po pierwsze, latarnie wyglądają jak brzozy, przez co idealnie wkomponowują się w parkowe otoczenie. A po drugie, każdy użytkownik może je samodzielnie włączać o dowolnej godzinie. Potrzeba do tego tylko smartfona z zainstalowaną aplikacją.

Na Woli zamontowano latarnie, które wyglądają jak brzozy. Mi...

To pierwsze takie rozwiązanie na Woli, które w praktyce umożliwia korzystanie z obiektu przez całą dobę. Będzie to szczególnie przydatne w okresie jesienno-zimowym, kiedy dni są krótsze, a dostępność toru jest przez to mocno ograniczona - powiedziała radna Urszula Kęcik-Staniszewska.

Latarnie wyposażone są w energooszczędne lampy LED oraz specjalny sterownik, który pozwala na zdalną kontrolę z poziomu smartfona. Wystarczy zbliżyć się do nich z uruchomionym Bluetooth'em, włączyć darmową aplikację „ASTorlik", wybrać czas pracy oświetlenia od 30 do 120 minut i można cieszyć się bezpieczną jazdą po perfekcyjnie oświetlonym torze.

UD Wola

Bardzo się cieszymy, że udało się zrealizować ten projekt. To przełoży się na wzrost popularności samego obiektu, a także na znaczne oszczędności, bo oświetlenie będzie pracowało tylko w tych godzinach, kiedy ktoś faktycznie będzie korzystał z toru - powiedział Krzysztof Strzałkowski. - Serdecznie zapraszam do parku Księcia Janusza i zachęcam do przetestowania nowego systemu oświetlenia - dodał.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto