W I lidze koszykarzy nie ma już zespołów, które nie wygrałyby choćby jednego spotkania, ani takich, które byłyby bez porażki. Jako ostatnia zwycięstwo zanotowała Spójnia, trzy tygodnie temu u siebie ze Stalą Ostrów Wielkopolski. Natomiast w minioną sobotę pierwszy przegrany mecz zaliczył MOSiR Krosno, który uległ na wyjeździe koszykarzom AZS Kutno 66:79. Tymczasem w tej samej kolejce drugie zwycięstwo odnieśli gracze stargardzkiej Spójni, którzy na swoim terenie pokonali AZS Politechnikę Poznańską 79:66. To zwycięstwo sprawiło, że pierwszoligowiec ze Stargardu opuścił ostatnie miejsce w tabeli, które zajmował od pierwszej serii spotkań. I już wiadomo, że na koniec tego roku nie będzie ostatni w I lidze. W ten weekend odbędzie się jeszcze jedna kolejka spotkań, ale nawet jeśli Spójnia przegra, a zespoły z Poznania i Jaworzna wygrają, to podopieczni trenera Czesława Kurkiańca będą od nich wyżej w klasyfikacji, bo w poniedziałek zagrają awansem na wyjeździe z MOSiR Krosno i siłą rzeczy będą mieli o punkt albo dwa więcej. W meczu z AZS Politechniką Poznańską koszykarze stargardzkiej drużyny imponowali skutecznością z dystansu. Trafili dziesięć trójek, a mieli dwadzieścia dwie próby. 45 procent skuteczności rzutów trzypunktowych to dobre osiągnięcie. Wystarczy powiedzieć, że tydzień wcześniej w wyjazdowym spotkaniu ze Zniczem Basket Pruszków (42:80) gracze Spójni trafili dwie trójki na osiemnaście prób, co dawało 11 procent skuteczności. W kolejnym spotkaniu trzypunktowe rzuty dobrze wychodziły Adrianowi Sulińskiemu. W ostatnich czterech meczach miał on w sumie dziesięć celnych trójek. W spotkaniach z MKS Dąbrowa Górnicza, Stalą Ostrów WIelkopolski i AZS Politechniką Poznańską trafił po trzy trzypunktowe rzuty. Suliński potwierdza ostatnio, że może być główną siłą Spójni w ataku, a przecież przychodził do stargardzkiego klubu właśnie po to, by zdobywać punkty. W Dąbrowie Górniczej i u siebie ze Stalą rzucił 11 punktów, z poznańskim AZS jeszcze więcej, bo osiemnaście. Ale to nie on ma najlepszą średnią zdobywanych punktów w Spójni, bo w pierwszych spotkaniach zawodził. Obecnie liderem strzelców stargardzkiego pierwszoligowca jest Marcin Stokłosa ze średnią 10,7 pkt, drugi jest Jerzy Koszuta (8,8), trzeci Karol Pytyś (7,9), a czwarty Adrian Suliński (7,3). Gracze Spójni pokonując AZS Politechnikę Poznańską zrehabilitowali się nieco za wstydliwą porażkę w Pruszkowie i w lepszych nastrojach podejdą do ostatnich w tym roku meczów. A przed nimi jeszcze sporo grania. W tę sobotę w I lidze zmierzą się na wyjeździe z Sokołem Łańcut, a w poniedziałek awansem w Krośnie z MOSiR. Sukcesem będzie jedno zwycięstwo, dwa byłyby ogromną niespodzianką. A między świętami a Nowym Rokiem stargardzki zespół zagra w turnieju finałowym Pucharu Polski na szczeblu I i II ligi. W Kutnie rywalizować będzie z pierwszoligowcami, miejscowym AZS, a także MOSiR Krosno i Stalą Ostrów Wielkopolski. Trzy najlepsze drużyny awansują do kolejnej rundy Pucharu Polski, w której zagrają też zespoły ekstraklasy. Tabela 1. SIDEn Toruń 12 23 932-767 2. MOSiR Krosno 12 23 902-765 3. AZS Kutno 12 21 916-790 4. Dąbrowa Górnicza 12 20 938-895 5. WKK Wrocław 12 19 938-895 6. Wilki Morskie Szczecin 12 19 928-880 7. Start Lublin 12 19 809-779 8. Stal Ostrów 12 18 894-890 9. Sokół Łańcut 12 17 876-845 10. Znicz Pruszków 12 16 813-894 11. Astoria Bydgoszcz 12 15 897-983 12. Spójnia Stargard 12 14 709-849 13. AZS Poznań 12 14 757-921 14. MCKiS Jaworzno 12 14 755-930
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?