Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie będzie w Stargardzie darmowego internetu

Redakcja
– Byłoby fajnie, gdyby internet był dostępny w całym mieście – mówią Aleksandra Grzankowska i jej kuzyn Krystian Grzankowski, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5.
– Byłoby fajnie, gdyby internet był dostępny w całym mieście – mówią Aleksandra Grzankowska i jej kuzyn Krystian Grzankowski, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 5. Wioletta Mordasiewicz
Na początku przyszłego roku mieszkańcy mieli mieć dostęp do darmowego internetu. Tak jednak nie będzie. Miasto zrezygnowało z pieniędzy, które dostało na to przedsięwzięcie.

Darmowy dostęp do sieci już w przyszłym roku miało mieć większość stargardzian. Mieszkańcy, którzy na to czekali, nie kryją rozczarowania.
– Od kilku lat mamią nas tymi obietnicami, że będzie ten internet, a teraz zmieniają plany? – denerwuje się pani Dorota z ul. Limanowskiego. – Mieszkam blisko szkolnych budynków, gdzie miały być te anteny. Liczyłam, że choć za internet nie trzeba będzie płacić.
Na różnych budynkach zamierzano zamontować ok. 130 anten. Zasięg wokół każdej z nich miał być do 200 metrów. Oznacza to, że darmowy dostęp do sieci byłby we wszystkich parkach, w amfiteatrze, a także w okolicach hali sportowej, miejskich instytucji takich jak szkoły, żłobki czy przedszkola. Miasto zerwało jednak umowę na dofinansowanie podpisaną z marszałkiem województwa zachodniopomorskiego.
– To ze względu na ograniczenia związane w funkcjonowaniem internetu, a przede wszystkim na finanse miejskie – informują urzędnicy z biura prezydenta Stargardu. – Projekt zostanie wprowadzony nieco później i na innych zasadach.
Internet będzie miał nieograniczoną przepustowość, brak limitów czasowych. Będzie nastawiony głównie na turystów. Przedsięwzięcie pochłonie z budżetu miasta o wiele mniej pieniędzy niż w pierwotnej wersji.
Inwestycja pod nazwą "Stargardzki Internet Szerokopasmowy" miała kosztować 5 mln zł. 25 procent tej kwoty miało pokryć miasto. Reszta to dotacja z Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-13. Marszałek nie zgodził się na przesunięcie terminu realizacji inwestycji, o co prosiło miasto. Urzędnicy magistratu tłumaczą, że na tę decyzję miało wpływ też to, że nie doszło do budowy regionalnej sieci szkieletowej pn. Zachodniopomorska Sieć Teletransmisyjna.
A to ona była podstawowym założeniem stargardzkiego projektu.
– Zamienna propozycja będzie raczej nakierowana na turystów – dodaje biuro prezydenta Stargardu. – Będzie znacznie bardziej zaawansowana technologicznie, a przede wszystkim nie wymagająca tak dużych nakładów z budżetu miasta. Inwestycja będzie realizowana etapami przez kilka najbliższych lat.
Zamiast montażu hotspotów miasto przymierza się do wykorzystania technologii WIMAX. Chce wykorzystać ich sygnał. Internet ma być dostarczany do kilkunastu hot-spotów, które są na trasie szlaku turystycznego. Będą go mogli odbierać turyści i stargardzianie mieszkający w promieniu kilkuset metrów. Pozostali na darmowy dostęp do internetu nie mają co liczyć.
– Jak dalej tak pójdzie to Stargard jeszcze długo będzie strefą poza zasięgiem – komentują zawiedzeni internauci. Nowy projekt, który chce wdrożyć miasto, ma się zakończyć w 2014 roku. Sygnał ma być szybszy od tego, który planowano uruchomić niebawem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto