Terenów do zwiedzania jest dużo więcej. Miałam możliwość zobaczyć inny fragment. Krajowy Geopark Łuk Mużakowa, a z niego maleńki fragment bo teren przeogromny. Jak najkrócej opisać? Łał!!!
Wrażenia niesamowite. To, co stworzyła przyroda i co przyroda zrobiła po zaprzestaniu eksploatacji kopalin. Zapadliska i wyrobiska. Jeziorka i osuwiska. Żywa lekcja geologii.
Teren jeszcze nieoznakowany, trochę niebezpieczny na samotną wyprawę. Ale tak fascynujący, że nie sposób tutaj nie powrócić. Na dłużej.
Podczas mojej bytności padał deszcz, przez co odbiór wrażeń był inny. Pewnie kilka sprawności harcerskich miałabym zaliczonych. Może nawet obóz przetrwania? Ale taki malutki, dla mieszczucha bez zupełnego przygotowania.
Nie mogę sobie wyobrazić, jak tutaj może być w słońcu czy innej innej porze roku. Przewodnik mówił, że to co widać dziś, za kilka dni jest zmienione. To nie są skały, ale piaskowe sktruktury.
Gorąco polecam. Geopark nie jest jeszcze zadeptany. Jest fantastyczny.
Mnie już kosmos niepotrzebny.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?