Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wiesz czy jest jadalny, nie ryzykuj!!! Każdy grzyb może być zabójczy!!

redakcja
redakcja
Muchomory wcale nie muszą źle smakować, smak nie zdradzi nam trucizny. Często też myli nas wygląd popularna mylona jest z toksyczną lisówką. Zobacz na jakie grzyby musisz uważać.

Warto zwrócić uwagę na szczegóły wyglądu grzybów, które zamierzamy zjeść. Łatwo o pomyłkę. A po zjedzeniu nawet niewielkiego kawałka muchomora grozi nam śmierć, lub trwałe kalectwo.
Na weekend zapowiada się piękna pogoda. Do lasów już w piątek ruszą grzybiarze. Lepiej mieć się jednak na baczności. Zjedzenie nawet kawałka muchomora sromotnikowego możemy przypłacić życiem.
Tylko w tym tygodniu informowaliśmy o kilku zatruciach niebezpiecznymi grzybami, do których doszło w naszym regionie. Jedno z nich zakończyło się śmiercią dziecka.
- Zabójcza dawka to 50 gramów - mówi Paulina Klarkowska ze Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - To w przybliżeniu pół muchomora. I nie jest prawdą, że grzyb po ugotowaniu jest mniej toksyczny, niż w stanie surowym. To jeden z przesądów, które krążą wśród grzybiarzy.
Takich "kuchennych", fałszywych przeświadczeń jest więcej. Okazuje się, że większość domowych sposobów na to, jak odróżnić grzyba, który wzbogaci smak bigosu od tego zabójczego, po prostu zawodzi.
- Niektórzy są przekonani, że grzyby trujące rozpoznaje się po tym, jak ciemnieją po posoleniu - wyjaśnia Paulina Klarkowska. - To zwykła bujda. Jest wiele gatunków grzybów, które zmieniają barwę po ugotowaniu.
Na te grzyby musisz uważać - kliknij
Grzybiarze próbują też rozpoznać trujące grzyby gotując je razem z cebulą. Warzywo ma podobno pociemnieć, gdy grzyb jest niejadalny. - To jest taki sam mit, jak słynna próba ze srebrną łyżeczką - zaznacza Klarkowska. - Zabieg polega na zanurzeniu w roztworze po ugotowaniu grzybów łyżeczki. Podobno miałaby pokryć się ciemnym nalotem, gdyby gotowane grzyby były toksyczne. Nie wierzmy w takie przesądy, bo możemy to przypłacić kalectwem, albo śmiercią.
Okazuje się też, że nie ma co próbować grzybów zaraz po wyjęciu ich ze ściółki. Takie praktyki nader często są zawodne.
- Kolejną bujdą jest przeświadczenie, że grzyb trujący ma gorzki, czy też ostry smak - wyklucza specjalistka z bydgoskiego sanepidu. - To sprawdza się w niewielu przypadkach. Gdy polizać, na przykład goryczaka żółciowego, potocznie zwanego szatanem, to rzeczywiście poczujemy cierpki, gorzki smak. Z kolei sok grzyba o nazwie mleczaj wełnianka jest ostry w smaku. Rzeczywiście, oba gatunki są toksyczne. Zjedzenie większej ich ilości może skończyć się śmiercią.
Jednak najbardziej śmiercionośny gatunek, muchomor sromotnikowy, to wyjątkowo podstępny zabójca. - Zawarte w grzybie fallotoksyna i amanitotoksyna, związki atakujące wątrobę i nerki, nie mają, ani gorzkiego, ani kwaśnego, ani też ostrego smaku - dodaje Klarkowska.
Jeśli nie jesteśmy pewni, czy zebrane przez nas grzyby nadają się do jedzenia, możemy zwrócić się o pomoc do fachowców. W takim celu należy zgłosić się do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej.- Badanie grzybów jest bezpłatne - zapewniają w bydgoskim sanepidzie. - Grzybiarzy przyjmujemy codziennie w godzinach od 7.30 do 15.
Od tygodnia do bydgoskiej stacji zgłasza się codziennie kilkanaście osób. - Niektórzy są bardzo przestraszeni niedawnymi przypadkami zatruć - mówi Paulina Klarkowska. - Osobom handlującym grzybami wystawiamy specjalny certyfikat, który jest ważny przez 48 godzin.
Pracownicy stacji sanitarnej szczególnie wspominają jedną taką wizytę: - Przyszła do nas przerażona kobieta. Miała ze sobą... garnek bigosu z grzybami zebranymi dzień wcześniej. Nie mogliśmy zagwarantować, że potrawa jest bezpieczna.
Czytaj więcej na: www.pomorska.pl

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto