MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wyrzucaj śmieci jak leci

Redakcja
Tomasz Rusek
Sprawdziliśmy, jak mieszkańcy segregują odpady. Wyniki są fatalne: ba-ła-gan. A to takie proste!

Odkąd firma TEW 24 września przejęła rynek śmieciowy w mieście, notorycznie dostawaliśmy telefony od Czytelników: „segregowanie to pic na wodę, śmieciara zabiera wszystkie odpady na raz". Szef TEW-u Waldemar Wawrzaszek odpowiedział na te zarzuty, że wozy opróżniają pojemniki jak trzeba, chyba że... w koszach i tak już jest bałagan: - Jak mamy selektywnie zbierać śmieci, skoro są zmieszane? 80 proc. ludzi i firm zadeklarowało zbiórkę selektywną. Jednak naprawdę odpady dzieli dużo mniej obywateli. Sprawdźcie kosze! – usłyszeliśmy od Wawrzaszka.I sprawdziliśmy. Nasze reporter obszedł 15 altan w centrum (przy ulicach: Sikorskiego, Chrobrego, Łokietka, 30 Stycznia, Drzymały, Kosynierów Gdyńskich). Wszędzie coś było nie tak!Pojemniki były pełne nie tych odpadów, co trzeba. Najłatwiejsze do segregowania szkło było zanieczyszczone workami z papierem, obierkami po ziemniakach, opakowaniami po napojach. A butelki były z zakrętkami, choć powinny być bez.W „pozostałych komunalnych" było też szkło, choć winno leżeć osobno. A największy bałagan był w koszach na odpady ,,biodegradowalne i zielone". To dlatego – owszem, widzieliśmy na własne oczy – śmieciarki czasem ładują na pakę zawartość pojemników jak leci. Po prostu załoga śmieciarki podchodzi do altany i ogląda zawartość pojemników. Jak wszystko jest wymieszane, to decyduje się na opróżnienie koszy bez zachowania zasad segregowania – bo nie ma już po co ich zachowywać...Szef składowiska w Chruściku Tomasz Piechocki tłumaczy, jak ważne jest segregowanie. – Pozwala powtórnie wykorzystać odpady, przyspiesza pracę. Opłaca się i ludziom, i środowisku – zapewnia Piechocki z Zakładu Utylizacji Odpadów. Słusznie przewidywał, że minie nieco czasu, nim większość mieszkańców zacznie porządnie segregować śmieci.Zdaniem regionalisty Roberta Piotrkowskiego, który mieszka w centrum, nie ma szans na dokładne upilnowanie porządku. – Co z tego, że wszyscy mieszkańcy danej wspólnoty będą się starać, jeśli wieczorem ktoś dorzuci swoje odpady do złych koszy? Taka sama sytuacja ma miejsce na osiedlach – stwierdził.Owszem. Jednak firma TEW będzie przekazywać związkowi gmin MG6 informację, gdzie śmieci nie są, a powinny być segregowane. W takich przypadkach MG6 może zastosować odpowiedzialność zbiorową i całej wspólnocie czy mieszkańcom danej nieruchomości zwiększyć opłatę za śmieci do 14 zł od osoby. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto