Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie zawsze paskudztwo

Alicja Skowrońska
Alicja Skowrońska
Z malunkami na ścianach mamy do czynienia na co dzień. Zbyt często są jednak śladami bezmyślnego bazgrania na wszelkich dostępnych płaszczyznach. Kilka razy na MM były prezentowane obrazy, które na pewno są ładne i ciekawe. Zwłaszcza jak zasłaniają nieefektowne ściany.

   W Zielonej Górze, w wielu miejscach zostawiły swoje ślady osoby związane z Fundacją Bezpieczne Miasto. Inni też jednak malują. Równie ładnie, ale czy legalnie?
Kilka razy wspominałam na MM o najmłodszym członku naszej rodziny. Dziś też będzie o nim.
Chodził do drugiej klasy szkoły podstawowej i w szkole nastała moda na spray'e i ściany. Długo nie mógł przekonać rodziców akurat bowiem można było przeczytać w prasie, że próbowano opanować zarazę. W końcu ulegli.
Dostał spray do rączki i ruszył z kolegą na osiedle. Gdy wrócił, oniemieliśmy. Ubranko w kropkach. Kurtka (akurat nowa) do wyrzucenia. Na twarzy masa piegów. Włosy? Natychmiastowe strzyżenie.
Ściany malowaliście czy siebie? Starsi chłopcy was dopadli i to zrobili?
Malowali ściany. Ale pod wiatr. A tam gdzie nie wiało, nie można było mazać.
Oczywiście były inne pytania. Nikt nie pogonił? Nie złapał? Gdzie pryskaliście?,,Obsługiwali" kioski. Robili legalki i półlegalki. Nielegalek nie robili.W tym momencie największe zainteresowanie ja wykazałam. Co jest czym?
Legalka?Pytanie do pana w kiosku czy można. Jak pan odpowiedział, że można, ale z tyłu kiosku, było legalnie. Lub kiwnął głową na tak.
Nielegalka?Zdecydowana odpowiedź, że nie wolno.
Najbardziej intrygująca była półlegalka.Występowała gdy nie było żadnej odpowiedzi. Po prostu spojrzenie na dwóch maluchów zadających pytanie. Nie było też żadnego ruchu głowy.
Pytań było więcej.Dlaczego w rachubę wchodziły kioski gdzie byli mężczyźni?To wiedzieli ze szkoły. Panie nigdy nikomu nie pozwalały.
Co pisali?Zostawiali swoje grafy. Dużo jednak nie zostawili bo nie wszędzie dostali zgodę. No i spray szybko się skończył. Do tej pory jestem przekonana, że najwięcej i tak było go na ubranku.
* * *Przedstawiam kilka zdjęć malunków na garażach za sklepem przy ul. Ogrodowej. Tam zmieniły się praktycznie wszystkie obrazy. Inna kreska, inne barwy. Warto obejrzeć. I sfotografować. Nie daję wszystkich ujęć, wystarczy też dla innych.
* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto