Niezwykłe spotkania

W tym roku uczniowie wszystkich typów szkół mieli przybliżyć losy Matek Sybiraczek z naszego regionu. Tak powstały niezwykłe prace - plastyczne, pamiętnikarskie, wspomnieniowe, biograficzne... W sumie do konkursu przystąpiło 152 uczniów z 32 szkół różnego typu. Pierwsze miejsca otrzymali: Brajan Tabaka z Zespołu Szkół nr 2 w Żaganiu, Joanna Ślipko z Gimnazjum nr 2 w Żarach i Agata Rychlik z Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego z Nowej Soli. Zieloną Górę reprezentowały uczennice VII Liceum Ogólnokształcącego - Martyna Pawlus (III miejsce) i Hanna Maczyńska (wyróżnienie).Na podsumowaniu konkursu zjawili się między innymi Marszałek Województwa Lubuskiego - Elżbieta Polak, Dyrektor Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli - Sławomir Głowacki, Dyrektor Europejskiego Funduszu Społecznego - Marek Kamiński, prezes Zielonogórskiego Związku Sybiraków - Edward Daszkiewicz. Wśród gości znaleźli się nie tylko laureaci i ich opiekunowie, ale również ci, którzy doświadczyli zsyłki, dla których Sybir nie jest wyłącznie historią.To międzypokoleniowe spotkanie było bardzo wzruszające. Hymn Sybiraków poruszył wszystkich obecnych, a program artystyczny przygotowany przez uczniów Liceum Ogólnokształcącego im. K. K. Baczyńskiego wywołał łzy zarówno wśród byłych zesłańców i ich rodzin, jak i młodzieży obecnej na sali. To niezapomniana lekcja historii. „Nie spodziewałam się takich reakcji, emocji, tylu serdecznych słów ze strony tych ludzi"- stwierdziła Hania z VII LO. „Podchodzili do nas, rozmawiali, opowiadali swoje historie"- dodaje Martyna z VII LO, laureatka trzeciego miejsca w kategorii szkół ponadgimnazjalnych.W tej edycji uczniowie szkół ponadgimnazjalnych stanęli przed trudnym zadaniem. Mieli napisać pracę dotyczycącą „Bezimiennych bohaterek - Losów Matek Sybiraczek". Aby mogła ona powstać, musieli najpierw znaleźć osobę, która doświadczyła zesłania, następnie zdobyć jej zaufanie i zgodę, by móc przeprowadzić z nią wywiad. Czekały ich spotkania z rodzinami, przeglądanie fotografii, dokumentów... bardzo osobiste i emocjonujące rozmowy. Co może z nich wyjść pokazują prace, które powstały.„Na tym zdjęciu pani Zofia ma tyle lat, co ja teraz. Kiedy na nie patrzę nie mogę uwierzyć, że spotkało ją w życiu coś tak strasznego, jak wojna, zesłanie...Dziś ma ona 89 lat, ja zaledwie 16. Co może wyjść z naszego spotkania, z naszej rozmowy?"Klaudia Krystek ( VII LO)
„To niesamowite uczucie, trzymać w ręku te pamiątki i poznawać w taki sposób historię. Mąż pani Olgi swoje wspomnienia rozpoczął, pokazując mi karty repatriacyjne rodziców swojej żony, czyli Lidii Romaniuk - mamy i Pawła Romaniuka - jej taty. Byłam zaintrygowana tym, że patrzę na pożółkłe, zniszczone kartki z licznymi stemplami."Hanna Maczyńska (VII LO)
„Leży przede mną zbiór jej wierszy, wywiad i „Kobiecy los". Nie wiem za co najpierw się zabrać. Nie mam pomysłu, jak opisać to, co przyprawia mnie o ciarki. Młodzi ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, co przeżywali zesłańcy, ile ich kosztowała walka o przetrwanie, ile musieli znieść, by powrócić na ziemię ojczystą. Za każdym razem jak tylko przesłuchuję nagrania powstałe podczas wywiadu, łzy same napływają mi do oczu. To nie do pojęcia, jak traktowano naszych rodaków w tamtych czasach."Martyna Pawlus ( VII LO)
Marszałek Województwa Lubuskiego - pani Elżbieta Polak rozumie znaczenie tych spotkań, dlatego zadeklarowała, że nadal będzie patronować konkursowi. Obiecała również, że pomoże wydać książkę, w której zaprezentowane zostaną nagrodzone prace z dotychczasowych czterech edycji. A jest tego całkiem sporo...
Katarzyna Brandyk
Cytowane prace w całości dostępne są na stronie internetowej zespołu polonistów VII Liceum Ogólnokształcącego - www.polski7lo.cba.pl