Od kilku tygodni sytuacja na włocławskim rynku pracy systematycznie się poprawia

Do grona włocławian, którym ubiegłoroczny kryzys i związane z nim zwolnienia, które przeprowadzono w kilkunastu włocławskich firmach, należy m.in. Ewa Ringwelska. Kobieta systematycznie odwiedza Powiatowy Urząd Pracy od lutego ubiegłego roku. Z uwagą śledzi wszystkie pojawiające się na tablicy oferty pracy. - Ostatnio jest ich jakby więcej, ale na razie nie znalazłam niczego odpowiedniego dla siebie - mówi pani Ewa. Bo w naszym mieście nawet osobom z niewielkimi wymaganiami nie jest łatwo.
Włocławek pod koniec ubiegłego roku w rankingu miast o najwyższej stopie bezrobocia znalazł się na niechlubnym trzecim miejscu. Wyprzedził nas tylko Grudziądz i Radom. Na szczęście sytuacja powoli się poprawia. - Widać już ożywienie na rynku pracy, na razie przybywa ofert przede wszystkim w budownictwie- mówi Małgorzata Izdebska, dyrektor PUP. - Ale nie tylko. Są nowe propozycje dla handlowców, pracowników administracji, mechaników.
Na razie większe szanse na znalezienie pracy mają mężczyźni. Na tablicy ogłoszeń przeważają oferty skierowane do panów, takie jak: monter rusztowań, operator koparki, żurawia budowlanego, cieśla.Bezrobotne panie mogą liczyć na pracę opiekunki dla dziecka, pomocy domowej lub na stanowisku sprzedawcy. Większość pracodawców wymaga jednak doświadczenia. To przeszkoda głównie dla tych, którzy dopiero ukończyli studia.
Rafałma tytuł inżyniera informatyka. Podczas studiów wydawało mu się, że nie będzie miał problemów ze znalezieniem zatrudnienia.ło się jednak, że nawet mając konkretny fach w ręku trzeba odwiedzać Powiatowy Urząd Pracy.
Ofert będzie systematycznie przybywać - ocenia dyrektor Izdebska. Zdaniem szefowej PUP ofert jest teraz mniej niż rok temu w analogicznym okresie, bo wiosna w tym roku przyszła później niż zazwyczaj. Dyrektorka uważa, że wraz z poprawą pogody, bezrobocie będzie spadać. - mam nadzieję, bo praca jest mi bardzo potrzeba, kończy mi się zasiłek, a przecież trzeba z czegoś ży ć- mówi Ewa Ringwelska, która zapewnia, ze podejmie każdą fizyczną pracę.
Powiatowy Urząd Pracy na aktywizację bezrobotnych przeznaczy w tym roku 14 mln zł. Pieniądze trafia głównie na pomoc w znalezieniu zatrudnienia osobom po 50. roku życia, niepełnosprawnym i długotrwale bezrobotnym. Będą też staże i dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. 150 mieszkańców Włocławka znajdzie pracę przy robotach publicznych. W ramach robót interwencyjnych zostanie zatrudnionych także ok. 1000 mieszkańców powiatu.
 
Joanna Lewandowska