Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oddział we włocławskim szpitalu chirurgii dziecięcej do likwidacji?!

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
- Nie chcemy wozić dzieci na operacje do Torunia lub Bydgoszczy - mówi Irena Różycka. Na zdjęciu: z wnuczką Wiktorią
- Nie chcemy wozić dzieci na operacje do Torunia lub Bydgoszczy - mówi Irena Różycka. Na zdjęciu: z wnuczką Wiktorią Wojciech Alabrudziński
Oddział chirurgi dziecięcej do likwidacji? Dyrekcja włocławskiego szpitala zapewnia, że takich planów nie ma. Ale sytuacja jest trudna, bo na oddziale brakuje lekarzy.

Do naszej redakcji dotarł jeden z zaniepokojonych rodziców. - W szpitalu głośno mówi się o możliwości likwidacji oddziału dziecięcego - powiedział. - Jestem przerażony. Co zrobię z dzieckiem, gdy złamie sobie rekę czy nogę? Nie wyobrażam sobie codziennych dojazdów do chorego malusz-ka, jeśli będzie leczony w Toruniu albo Bydgoszczy.Czy dyrekcja Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku rzeczywiście nosi się z zamiarem zamknięcia chirurgii dziecięcej? Stefan Kwiatkowski, zastępca dyrektora do spraw lecznictwa zapewnia, że takich planów nie ma. Ale przyznaje, że sytuacja na tym oddziale jest trudna, bo brakuje chirurgów dziecięcych.Dwóch lekarzy tej specjalności zatrudnionych we włocławskim szpitalu, ostatnio zrezygnowało z pracy. Na oddziale zostało trzech. Za mało, bo na chirurgię trafiają dzieci w ciężkich stanach - z wypadków, z urazami, ostrymi stanami zapalnymi. I na zabiegi nie mogą czekać.- Staramy się zatrudnić chirurgów dziecięcych w miejsce tych lekarzy, którzy odeszli - zapewnia dyrektor Stefan Kwiatkowski. - Ale to nie jest proste, bo specjalistów tego typu brakuje, nie tylko u nas, ale w całej Polsce. I dodaje: - Cieszyłbym się, gdyby choć jedna osoba chciała u nas pracować. Szukamy w innych szpitalach, poinformowaliśmy o sytuacji konsultanta do spraw chirurgii dziecięcej. Na razie bez efektu.Ostatnio szefostwo szpitala miało podobny problem ze znalezieniem specjalistów z zakresu neonatologii. Z oddziału też bowiem odeszło dwóch lekarzy tej specjalności. Na szczęście, ten problem został już rozwiązany. Braki kadrowe zostały uzupełnione. Noworodki są już w dobrych rękach.W przypadku oddziału chirurgii dziecięcej rodzice sygnalizują jeszcze jeden problem. Dotyczy on warunków lokalowych. Z powodu inwestycji prowadzonych na terenie szpitala, oddział ten gości na chirurgii ogólnej. I ta gościna się przedłuża. A sytaucja nie jest na rękę ani goszczącym, ani goszczonym. - Niestety, na tę sytuację nie mamy wpływu - mówi dyrektor Kwiatkowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto