Odpowie przed sądem za utopienie psa

Lipnowscy policjanci zatrzymali 38-latka, który jest podejrzany o uśmiercenie zwierzęcia. Pijany sprawca najpierw wszczął awanturę z domownikami, a później okazało się, że utopił w studni psa swojego brata. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Wczoraj (19.03.14) lipnowscy policjanci zostali wezwani na interwencję do jednego z gospodarstw w gminie Skępe. Funkcjonariusze ustalili na miejscu, że przebywający tymczasowo u swojej matki 38-latek wszczął awanturę z domownikami. W trakcie dalszych czynności okazało się, że pijany mężczyzna wrzucił do przydomowej studni psa swojego brata. Domownicy wyciągnęli z wody martwe zwierzę. Policjanci zatrzymali oprawcę, który od razu trafił za kraty policyjnej celi. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie mężczyzny ponad 3 promile alkoholu.
Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 38-latkowi dzisiaj (19.03.14) zarzutu uśmiercenia psa. Wkrótce stanie za to przed sądem.
Policjanci przestrzegają, że znęcanie się nad zwierzętami jest przestępstwem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt - za zabicie, uśmiercenie albo dokonanie uboju zwierzęcia z naruszeniem przepisów ustawy należy się liczyć z karą do 2 lat pozbawienia wolności. Tej samej karze podlega ten, kto znęca się nad zwierzęciem. Jeżeli sprawca czynu działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

asp. szt. Anna Kozłowska
oficer prasowy KPP w Lipnie

Lipnowscy policjanci zatrzymali 38-latka, który jest podejrzany o uśmiercenie zwierzęcia. Pijany sprawca najpierw wszczął awanturę z domownikami, a później okazało się, że utopił w studni psa swojego brata. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

za: KWP Bydgoszcz