Nasz zespół awans wywalczył jak najbardziej zasłużenie na co wskazują suche statystyki. Miał najwięcej wygranych - 18 (na 30 rozegranych spotkań) i najmniej przegranych - 4 spośród wszystkich drużyn. Stracił też najmniej, bo 23 gole. Zdobył 53 bramki, a więcej o jedną miała tylko 5. w tabeliSkra Częstochowa.- Łatwo o ten awans nie było, bo walka trwała niemal do samego końca - mówi prezes Odry Opole Krystian Golec. - Mamy jednak to, na co długo czekaliśmy.O wywalczeniu promocji w dużej mierze decydowała bardzo dobra postawa w rundzie wiosennej. W 15 rozegranych meczach opolanie wygrali 10 razy i zanotowali pięć remisów. Bardzo dobrze spisywali się w defensywie. Stracili tylko siedem goli, a aż w 10 spotkaniach kończyli mecz bez straty bramki.- Licząc z ostatnimi meczami rundy jesiennej i spotkaniami w wojewódzkim Pucharze Polski, to nie przegraliśmy żadnego z 22 ostatnich spotkań - zaznacza trener naszego zespołu Dariusz Żuraw. - taka seria naprawdę rzadko się zdarza i to niezależnie od ligi. Nasza III liga była natomiast w zakończonym sezonie bardzo wyrównana. Oprócz nas niemal do samego końca w walce liczyły się jeszcze Stal Bielsko-Biała, Przyszłość Rogów, Pniówek Pawłowice i Skra Częstochowa. To już jednak przeszłość. Teraz musimy myśleć o IIlidze. Tym bardziej, że czeka nas poważne wyzwanie. - Czeka nas bardzo trudny rok, bo wchodzi w życie reforma rozgrywek i w najbliższym sezonie połowa zespołów z II ligi spadnie o szczebel w dół - mówi Krystian Golec, prezes Odry Opole. - Podstawowym celem będzie więc uniknięcie degradacji. Potem być może będzie można myśleć o ambitniejszych celach. Kibiców niebiesko-czerwonych w przerwie między sezonami interesuje głównie to, jak będzie wyglądać kadra zespołu. Z końcem czerwca wygasają umowy z klubem kilku zawodnikom. Dotyczy to obrońców Tomasza Drąga, Macieja Michniewicza, Marcela Surowiaka, Dawida Łozińskiego, Krystiana Kowalczyka, pomocnika Michała Filipowicza, napastnika Remigiusza Malickiego oraz bramkarza Marcina Fecia. Większości z nich przedstawiono oferty nowych umów i teraz działacze czekają na ich odpowiedź. Z klubu już odszedł młody obrońca Lukas Klemenz, który trafił do grającego we francuskiej ekstraklasie Valenciennes. Kończy się wypożyczenie z Górnika Zabrze Damiana Wasila i na pewno nie zostanie ono przedłużone. Przesądzone jest też odejście z drużyny Malickiego, który się nie sprawdził. Nieco większym zaskoczeniem może być informacja, że z Odry Opole odchodzi Filipowicz, który był podstawowym zawodnikiem i strzelił w zakończonym sezonie osiem bramek. Fecia, który wiosną był rezerwowym bramkarzem, kuszą natomiast do powrotu działacze RuchuZdzieszowice, w którym grał on w latach 2009-12. Zgodę na poszukiwanie nowych klubów dostali natomiast Damian Zawieja i będący jeszcze przez najbliższe dwa lata młodzieżowcem Kacper Wdowik. - Zdajemy sobie sprawę, że II liga niesie za sobą nowe wyzwania - przyznaje trener Odry Dariusz Żuraw. - Potrzeba więc nam wzmocnień. - Jesteśmy już po rozmowach z czterema piłkarzami, którzy zostali wytypowani przez trenera jako kandydaci do zespołu - ujawnia wiceprezes opolskiego klubu Ireneusz Gitlar. Sezon w II lidze zacznie się 27 lipca. Piłkarze Odry Opole po dwutygodniowych urlopach treningi wznowią 8 lipca. Dwa dni później rozegrają sparing z I-ligową Miedzią Legnica, a w sobotę 13 lipca czeka ich mecz Pucharu Polski u siebie z także I-ligowym ROW-em Rybnik.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?