Kłopoty z prawem 21-letniego Marcina M. swój początek miały podczas zakrapianej imprezy w lutym. Jego 18-letni kolega zdecydowanie przesadził ze spożyciem alkoholu. Starszy kumpel postanowił zabawić się kosztem półprzytomnego 18-latka. Najpierw ogolił mu głowę, a następnie wymalował ją czerwonym flamastrem. Podobnie postąpił z twarzą chłopaka. Efekty „dowcipu" zostały nagrane, a kilka dni później Marcin M. umieścił filmik na jednym z internetowych portali społecznościowych. Gdy bohater nagrania obejrzał je w sieci, poczuł się wykorzystany i upokorzony. Podjął kroki prawne. Zwykle, w podobnych sytuacjach, pokrzywdzeni muszą dochodzić sprawiedliwości z oskarżenia prywatnego. Jednak w tym przypadku, ze względu na charakter czynu i wyjątkowo perfidne zachowanie autora okrutnego żartu, prokuratura uznała, że zajmie się sprawą z urzędu. 21-latek został oskarżony o naruszenie nietykalności i zniesławienie. – Podejrzany chce dobrowolnie poddać się karze. Wnosi dla siebie o 1000 zł grzywny oraz 400 zł zadośćuczynienia dla pokrzywdzonego – mówi Jacek Żak, prokurator rejonowy w Dębicy. Marcinowi M. grozi do roku więzienia.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?