Zima jeszcze trochę potrwa, ale strażacy już mają pełne ręce roboty z powodu pożarów traw. Zwykle do takich interwencji wyjeżdżają wiosną i latem, ale że tegoroczna zima jest łagodna i słoneczna, tym razem wcześniej muszą zmagać się z tym problemem. W miniony weekend stargardzcy strażacy wyjeżdżali do osiemnastu pożarów, z czego trzynaście dotyczyło palących się traw. - Część spowodowana jest beztroską ludzi, ale część to podpalenia - komentuje Sławomir Łagonda, zastępca komendanta straży pożarnej w Stargardzie. - Ogień pojawia się w miejscach, gdzie ktoś wyrzuca niedopałki czy zapałki, ale są też sytuacje, że grupki osób gdzieś przesiadują i dla zabawy coś podpalają. Strażacy gasili płonące trawy między innymi w Stargardzie przy ulicy Kolejowej, Okulickiego, Przedwiośnie i Podleśnej. W tych rejonach miasta, na jego obrzeżach, co roku jest największy problem z pożarami traw. W ubiegłym roku w dzielnicy Kluczewo był pożar, który objął teren 10 hektarów. Strażacy w ostatnich dniach wyjeżdżali też na interwencje do innych miejscowości powiatu stargardzkiego. Byli w Chociwlu, Pęzinie, Ziemomyślu i Szadzku. - Wszyscy musimy sobie zdawać sprawę z tego, jak duże zagrożenie niesie za sobą pożar trawy - mówi Sławomir Łagonda. - Ktoś idzie na spacer, po drodze wyrzuca niedopałek papierosa nie zdając sobie sprawy z tego, że za chwilę może być duży problem. Ogień szybko się rozprzestrzenia. Jeśli coś takiego dzieje się obok lasu albo garaży, to może powstać poważne zagrożenie. Strażacy apelują do mieszkańców, by nie zachowywali się beztrosko. Zanim wyrzucą gdzieś niedopałek czy zapaloną zapałkę, niech się dwa razy nad tym zastanowią. Do gaszenia pożarów traw wyjeżdża liczna grupa strażaków, nawet sześć czy siedem zastępów, a w każdym jest sześciu strażaków. Każda taka interwencja oznacza więc zaangażowanie dużej grupy osób. W ostatnich dniach liczba pożarów traw się nasiliła i jest to związane z jednej strony z ładną pogodą, a z drugiej z trwającymi feriami. Strażacy podkreślają, że młodzi ludzie mając więcej wolnego czasu potrafią czasem wpaść na głupie pomysły, które kończą się ich interwencjami. - Pożary traw to niebezpieczne zdarzenia, które mogą być zagrożeniem także dla ludzi - przypomina Sławomir Łagonda ze stargardzkiej straży pożarnej.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?