Historia parasola sięga starożytności. Najpierw służył do ochrony przed słońcem. Co nie dziwi. Trudno o opady deszczu na terenach współczesnego Iraku czy Egiptu. Dopiero Chińczycy zmienili jego przeznaczenie bo tam deszcze potrafią popadać.
Na Starym Kontynencie praktyczny, acz niewygodny jak nie jest potrzebny, sprzęt był ,,odkrywany" co najmniej trzy razy. I dobrze bo co byśmy dziś robili jakby nie było ochrony przed deszczem?
Mnie się wielokrotnie zdarzyło być zaskoczoną przez deszcz. Aż wpadłam na prosty sposób. Zawsze jeden dyżurny mam w pracy. Tym sposobem prawie nie mam możliwości zmoknąć. Ale i tak potrafię. Jak stwierdzam, że na pewno nie będzie padać i odstawiam ten noszony przy pogodzie...
Kilka razy miałam inne sytuacje. Wyjście na zakupy, powrót do domu i... gdzie parasolka? W sklepie. Jak nic nie kapało na głowę, jak pamiętać, że w kącie sklepu jest parasolka? Zawsze niewygodna. Dlatego też i najłatwiejsza rzecz do zgubienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?