Pasażerowie (wy)ważeni na Okęciu

Rzecznik Portów Lotniczych uspokaja, iż nie jest to w żadnym przypadku akcja, naruszająca prawa pasażerów. Czemu więc ma służyć? – Co jakiś czas robi się takie badania w Europie, bo ustalenie średniej wagi pasażerów i bagażu na pokładzie samolotu ma pomóc w odpowiednim wyważeniu maszyny - wyjaśnia rzecznik prasowy Portów Lotniczych, Jakub Mielniczuk. - Ostatni raz takie badanie przeprowadzono na Okęciu 7 lat temu i teraz należy je uaktualnić – dodaje.

Próbie badawczej musi zostać poddanych 1000 pasażerów wybranych losowo i 1000 sztuk bagażu. Warto pamiętać, że ważenie nie jest obowiązkowe! Ponadto nikt postronny nie usłyszy jaka jest waga pasażera.

Badania prowadzone są na 8 dużych europejskich lotniskach: w Amsterdamie, Atenach, Kopenhadze, Londynie, Sofii, Warszawie, Madrycie i Frankfurcie. – Wybierane są duże lotniska, by próba była odpowiednia – wyjaśnia rzecznik Mielniczuk. – Na Okęciu codziennie odprawianych jest ok. 30 tys. pasażerów, przy czym w Polsce ( podobnie jak i w innych krajach europejskich) nie ma dużych różnic w wadze pasażerów, więc nawet, jeśli ktoś tęższy odmówi zważenia, to i tak próba będzie wiarygodna –tłumaczy Rzecznik. - Obserwowałem przebieg akcji na Okęciu; pasażerowie podchodzą do niej ze zrozumieniem – dodaje.

Rzecznik dementuje pogłoski, jakoby była to akcja, zmierzająca ostatecznie do wprowadzenia oszczędności w zużyciu paliwa (im większa masa, tym więcej paliwa potrzeba). – Badań nie zlecają żadne linie lotnicze, tylko Europejska Agencja Bezpieczeństwa Lotniczego – mówi dla MM Warszawa Jakub Mielniczuk. – Chodzi tylko o to, by piloci wiedzieli jaka jest aktualnie tendencja do średniej masy samolotu, która daja pasażerowie i ich bagaż.

Akcja ważenia potrwa do piątku.