Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Patronat MM Moje Miasto: Dziecko bez śniadania nie jest zainteresowane pisownią literki „A”

Redakcja
Rozmawiamy z wicedyrektor szkoły podstawowej, która opowiada o ...
Rozmawiamy z wicedyrektor szkoły podstawowej, która opowiada o ... Kamil Fejfer
Rozmawiamy z wicedyrektor szkoły podstawowej 234 w Warszawie o tym, dlaczego jedzenie śniadania to niezła zabawa.

8 listopada, w Dniu Zdrowego Śniadania, w tysiącach szkół podstawowych w całej Polsce w klasach 1-3 uczniowie, nauczyciele i rodzice przygotowywali wspólnie pożywne śniadania.

Akcja "Śniadanie daje moc" odbywa się pod patronatem Mojego Miasta Warszawa.
MM: Jedliście w czwartek w szkole nr 234 wspólne śniadanie…

Monika Fiuk*: Tak, w ramach Akcji "Śniadanie Daje Moc" zaproponowaliśmy dzieciom i ich rodzicom wspólne przygotowanie i jedzenie śniadania. Chcieliśmy, żeby dzieciaki dobrze bawiły się w tym czasie, zrobiliśmy więc konkurs na najoryginalniejszą potrawę. Dzieci są naprawdę bardzo pomysłowe, fantazyjność dań bardzo nas zaskoczyła.

Ile osób brało udział w szkolnym śniadaniu?
Jedzenie przygotowywało i jadło około setki dzieci plus rodzice. Chcemy też zachęcić tych drugich do tego, aby pamiętali o tym, że śniadanie jest naprawdę ważne. Dzisiaj podczas akcji wszystko zniknęło w okamgnieniu.

Macie sklepik szkolny?
Mamy.

A w nim chipsy, batony, śmieciowe jedzenie…
Nie mamy takich rzeczy. Staramy się, żeby nasze dzieci żywiły się naprawdę dobrze. Teraz na stoliku mam nawet świeżo wyciskany sok.

To nie dla PR?

Nie. Pani w kuchni wyciska soki. Z marchwi, jabłek, buraczków, jeżeli któreś z dzieci sobie życzy. Staramy się robić dużo dla zdrowia dzieci. Chcemy je nauczyć pewnej kultury jedzenia. Tego, że fast food nie jest najlepszą formą jedzenia. Oczywiście marchewka zapewne przegrywa z pizzą, ale uczymy naszych wychowanków tego, w jaki sposób bilansować posiłki. Treści edukacyjne o zdrowym żywieniu pojawiają się niemalże codziennie na zajęciach. Mamy też taką zasadę, że po drugiej godzinie lekcyjnej wszyscy zostają w klasach i wspólnie jemy drugie śniadanie.

Dzieci to lubią? Z tego co pamiętam z podstawówki, to bywało różnie.
Bardzo lubią. Wyciągają te marchewki, te papryki pokrojone. Kiedy jeden widzi, że drugi je, to się zajada.

No dobrze, proszę mnie przekonać, że śniadanie jest naprawdę ważne.
Śniadanie dostarcza energii na cały dzień. Sprawia, że umysł najedzonego dziecka zupełnie inaczej funkcjonuje. Jest naładowaniem baterii. Od razu widać, które dziecko przychodzi bez śniadania. Po pierwszej drugiej lekcji zaczyna się robić blade, nie ma siły, czasami boli je brzuch czy głowa i nie chce dalej pracować. Te, które zjedzą śniadanie, są pełne wigoru i zapału do pracy.

Myśli pani, że można dopatrywać się zależności między jedzeniem śniadań przez dzieci, a ich wynikami w nauce?
Organizm, żeby dobrze funkcjonował, musi mieć budulec. Jeżeli nie naładujemy temu małemu człowieczkowi baterii, to on nie będzie zainteresowany tym, w jaki sposób pisze się literkę „A”.

W jakim wieku dzieciaki mogą zaczynać zabawę z robieniem śniadań? Nie potrafię sobie wyobrazić dziecka w 1 klasie z nożem w ręku.
Tutaj pana zaskoczę. Dziecko niemal w każdym wieku może zrobić kanapkę. Byleby to się odbywało pod czujnym okiem dorosłego.

A te noże?
Spokojnie, dzieciaki uwielbiają takie rzeczy. Nie ma co się bać, tylko trzeba ich pilnować. W szkole robimy sałatki, używamy robotów kuchennych. W zeszłym roku mieliśmy sporo jabłek. Część z nich się trochę obiła. Ale szkoda było nam ich wyrzucić. Zrobiliśmy więc ciasto. Składkowo. Ktoś przyniósł łyżkę mąki, ktoś jajka. Była świetna zabawa. To była druga klasa podstawówki. Można robić takie rzeczy w każdym wieku. Poza tym zawsze można kupić już krojoną szynkę czy ser.

A jak jest z samym przygotowaniem? Pamiętam, że kiedy byłem w podstawówce, to na lekcjach pod tajemniczą nazwą "Praca technika" chłopcy robili samoloty, a dziewczynki kanapki. Jak jest u Pani w szkole?
Chłopcy bardzo chętnie gotują. Wręcz to uwielbiają. Ostatnio właśnie robiliśmy jakieś potrawy i to chłopcy podali najwięcej pomysłów na dania.

*Monika Fiuk - Zastępca Dyrektora Szkoły Podstawowej nr 234 im. Juliana Tuwima, wychowawczyni klasy III.

Zobacz kolorowe zdjęcia zniszczonej Warszawy
Boeing 787 Dreamliner poleci w barwach LOTu
Znana tenisistka kupiła apartament w Warszawie
od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto