Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piekarnia Teodora Rajcherta. Generalna konserwator zabytków wstrzymała pozwolenie na rozbiórkę

Redakcja
Piekarnia Teodora Rajcherta
Piekarnia Teodora Rajcherta Szymon Starnawski
Charakterystyczny budynek dawnej piekarni Teodora Rajcherta przy ul. Grochowskiej 224 może ocaleć. Generalna konserwator zabytków wydała decyzję o wstrzymaniu wykonania pozwolenia na rozbudowę wydaną przez Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Ceglaną kamienicę na rogu ul. Grochowskiej i Wiatracznej kojarzą nie tylko mieszkańcy prawej strony Warszawy. Obiekt został zbudowany w latach 1918-1926 i mieścił w swych ścianach jedną z najlepszych piekarń w przedwojennej stolicy. Podczas okupacji Rajchert przekazywał nieodpłatnie mieszkańcom Warszawy bochenki chleba i udzielał schronienia w czasie łapanek ulicznych.

Po wojnie obiekt nie miał tyle szczęścia. Został odebrany właścicielom i przekazany spółdzielni Społem, a potem Spółdzielni Piekarsko-Ciastkarskiej, która zamknęła piekarnię. Budynek pełnił też funkcje mieszkalne i usługowe. W 2012 roku po 67 latach starań spadkobiercy ostatecznie odzyskali nieruchomość, która wg. oceny stanu technicznego określiła jej zużycie od 85 do 95 proc.

Obecnie teren jest własnością prywatnej firmy deweloperskiej. Deweloper zaplanował w tym miejscu pięciopiętrowy budynek. Resztki piekarni miały być wkomponowane w nowy apartamentowiec.

Ochroną konserwatorską objęte są jedynie obwodowe mury piekarni - elewacje od ul. Wiatracznej i Grochowskiej. Z kolei bryła budynku ujęta jest w gminnej ewidencji zabytków, gdzie zasady ochrony ustalane są jedynie w zapisie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Plany dewelopera mogą nie doczekać się realizacji. Magdalena Gawin, Generalna konserwator zabytków podjęła decyzję o wstrzymaniu wykonania pozwolenia na rozbudowę wydaną przez Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków.

Budynek piekarni to jeden z przedwojennych symboli Warszawy. Przez dziesiątki lat od swojego powstania budziła ona zapachem pieczonego chleba tysiące Warszawiaków - napisała Magdalena Gawin.

Generalna konserwator zabytków zwraca uwagę, na to, że budynek w ostatnich latach systematycznie niszczał i ulegał dewastacjom.

Nadzieją dla niego mógł być zakup i remont przeprowadzony przez prywatnego inwestora. Jednak inwestycje takie muszą być objęte rzetelnym i profesjonalnym nadzorem konserwatorskim, a wszelkie ingerencje architektoniczne podlegają przepisom o ochronie zabytków. W tym wypadku zachodzi poważna obawa, że pozwolenie MWKZ z 17 grudnia 2019 r. na rozbudowę, nadbudowę i przebudowę piekarni Teodora Rajcherta nie zostało wydane zgodnie z przepisami - napisała Gawin.

Piekarnia Reicherta. Fakty i mity wokół rozbiórki zabytkoweg...

Zbudowany w latach 20. minionego wieku budynek jest ostatnim zachowanym przykładem architektury przemysłowej na Grochowie.

Zobaczcie też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto