Marta Wawrowicz- W Opolu są szanse na rozwój biznesowych projektów. Osoby, które wiecznie narzekają, że nic się nie dzieje i nie ma możliwości rozwijania różnych pomysłów, tak naprawdę są mało zdolne, brakuje im kreatywności, a czasem są po prostu leniwe. Do młodych z pomocą wychodzą uczelnie i działające tam koła zainteresowań czy inkubatory przedsiębiorczości. Wystarczy się tym zainteresować.
Arkadiusz Schulz- Sądzę, że już prościej jest zrobić cokolwiek w małych miejscowościach i na prowincji. Opole jest zamknięte na nowości, stąd młodym ciężko się tu wybić. Trzeba przede wszystkim dużo inwestować, chodzi mi m.in. o rozwój ciekawych projektów badawczych, w których udział mogą brać właśnie młodzi i zdolni. Niestety cierpimy na kompleks małego miasta. Trzeba tu wymienić kadrę rządzącą na młodych.
Julia Czerniak- Na Opolszczyźnie jest mało miejsc pracy i to jeden z powodów, dla którego młodzi opuszczają miasta. Poza tym część pracuje na Zachodzie, tylko tu pomieszkuje i przyjeżdża na święta. Dodatkowo tu się nic nie dzieje. Po godzinie 19 w Rynku panuje już tylko cisza. Z pomysłami też ciężko się przebić. Brakuje szkoleń, a jak już coś jest, to informacji praktycznie nie ma, więc jak tu rozwijać przedsiębiorczość?
Adam syrowiszka
- Oczywiście zdarzają się różne dofinansowania ciekawych projektów młodych osób, ale dostęp do informacji jest wciąż ubogi. Uczelnie muszą wyjść do młodych i pokazywać przykłady przedsiębiorców czy osób, które odniosły już sukces w danej branży. Trzeba uczyć, jak realizować takie przedsiębiorcze pomysły i jak pozyskiwać fundusze, bo bez tego nic się nie da zrobić.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?