Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Skulski: "Straż miejska powinna być obrońcą mieszkańców, a nie parkingów"

Rafał Babraj
Rafał Babraj
Więcej parkingów, zmiany kompetencji straży miejskiej, wreszcie wprowadzenie opieki medycznej do szkół i przedszkoli - to niektóre z postulatów kandydata na prezydenta Warszawy, Piotra Skulskiego.

1. Załóżmy, że wygrywa Pan wybory prezydenckie. Jaka będzie pierwsza decyzja, którą Pan podejmie?

Piotr Skulski: W Warszawie jest bardzo duża potrzeba stabilizacji, przewidywalności, trwałych planów oraz ich realizacji. Zachowania pewnego status quo. Od czasu prowadzenia działalności prywatnej staram się najlepiej i uczciwie wypełniać tę rolę, nie tracąc nic ze swojej naturalności i szczerości i to jest doceniane wśród wielu tysięcy ludzi, których miałem szczęście poznać poprzez moją pracę przez ostatnich kilkanaście lat. Przez te wszystkie lata poznałem tak wspaniałych ludzi, wyjątkowych warszawiaków i miałem okazję nie jako polityk, nie jako urzędnik spotkać się z problemami warszawiaków na co dzień.

Nie stoję w tzw. ramach polityki, uchwał, rad, przepisów - mam wrażenie, że politycy nie widzą zwyczajnych problemów, myślą od początku do końca jak polityk, urzędnik, a nie jak człowiek, który każdego dnia boryka się z problemami. Moim celem nie jest krytyka i wyliczanie czego, który prezydent nie wykonał, jaki punkt z jego programu nie został zrealizowany. Pierwsze dni spędzę na analizie i realizacji zaplanowanych inwestycji oraz na analizie budżetu miasta. To co zastanę pozwoli mi na zaplanowanie na kolejne lata  inwestycji. Nie można żadnych decyzji zbyt wcześnie i pochopnie podejmować. Budżet to także pieniądze warszawiaków i dlatego też należy je rozsądnie dzielić i wydawać. 

Moja pierwsza decyzja będzie analizą tego co zastałem w urzędzie  m.st. Warszawy. Sprawdzę także wszelkie podpisane umowy tuż przed wygaśnięciem kadencji obecnego prezydenta, czy nie wpływają negatywnie na budżet, a także na decyzje podczas nowej kadencji. Mam pomysł na nowoczesną, przyjazną, zieloną Warszawę, która przyciągnie inwestorów. Nie chcę zrobić więcej, a lepiej. Dużo nie znaczy lepiej. Miałem czas na przyglądanie się zaplanowanym programom w ostatnich prezydenckich kadencjach, niezrealizowanym programom, oczekiwaniem na zmiany, brakiem tych zmian.

Chcę być tym prezydentem o którym powiedzą  - zaplanował, obiecał – dotrzymał słowa. Jestem praktykiem i profesjonalistą, a nie politykiem i nie urzędnikiem. Będę szybko rozwiązywał problemy, urzędnik wertuje dokumenty, wertuje dokumenty, wertuje dokumenty i czyta przepisy, a problem nadal pozostaje nierozwiązany.

2.  Jakich konkretnych inwestycji Warszawa potrzebuje w najbliższych czterech latach?

Pierwsze inwestycje, a nie będę na pewno zbyt oryginalny wśród pozostałych kandydatów, poświęcę na rozbudowę parkingów, a także na poprawienie komunikacji w naszym mieście. Uważam, że jest to największy problem tego miasta nierozwiązany przez żadnego poprzedniego polityka prezydenta, pomimo tego, że każdy z prezydentów zaznaczył w swoim programie ten punkt jako problem do rozwiązania. Jestem warszawiakiem od urodzenia, ale takich problemów komunikacyjnych jakie są obecnie niestety nie pamiętam.

Przerażające jest to, że buduje się nowe osiedla, sklepy, szkoły, ośrodki edukacyjne - bez parkingów. Dostęp do parkingów przy nowo powstałych blokach mają tylko ich mieszkańcy, a co z gośćmi, rodziną o nich zapomniano?

Jestem za zielenią w Warszawie, ale od tego są parki, skwery, jestem przeciwny aby pomiędzy 2 pasami ruchu budować wąską przestrzeń na kilka krzaczków w centrum Warszawy, zamiast poświęcić ten teren na parking, on jest bardziej potrzebny dla nas, użytkowników samochodów, czy rowerzystów. Gdzie w Warszawie są z prawdziwego zdarzenia parkingi dla rowerów, skuterów? Nie kojarzę niestety.

Powrót do ekologii, zdrowego trybu życia wymaga od nas także edukacji w tym kierunku, ale i dostępności, bo jeśli co trzeci - czwarty warszawiak w okresie letnim przesiądzie się na rower czy skuter to gdzie go pozostawi? Dlatego też poza parkingami, optuję za miejscami dla rowerzystów, właścicieli skuterów.

- Zapewnienie mieszkańcom Białołęki godnego dojazdu do centrum (budowa linii SKM, Metra)
- Zakończyć obwodnicę śródmiejską
- linia tramwajowa od Wilanowa do stacji metra
- rozbudowa ścieżek rowerowych (szczególnie w okolicy Targówka (najkrótsza w Warszawie ścieżka rowerowa tylko 4.km)., Bemowa (obecnie 8,5 km.)
- Pozyskanie środków unijnych na obwodnicę. Moim marzeniem jest aby Warszawa znalazła się w pierścieniu obwodnicy, aby żaden tir i samochody, które jadą w kierunku np. Gdańska, Zakopanego nie musiały już nigdy przejeżdżać przez Warszawę, jest to utrudnienie nie tylko dla nich, ale głównie dla mieszkańców Warszawy. Buduje i rozbudowuje się drogi, jednak obwodnicy nam ciągle brak. Te inwestycje są najważniejsze. Pozostałe pytania, które Pan zadał dotyczą kolejnych problemów Warszawy i także są inwestycjami, którymi chciałbym się zająć podczas mojej kadencji.

3. Jak powinno według Pana wyglądać otoczenie Pałacu Kultury i Nauki ?

Jestem przeciwny pełnej zabudowie tego miejsca, to miejsce powinno być przeznaczone dla rodzin, młodzieży na odpoczynek. Wyobrażam sobie wokół PKiN zieloną przestrzeń, piękne trawniki, krzewy, drzewa, fontanny, plac zabaw dla dzieci, mini lasek, przyjemne toalety, ławki. W tej przestrzeni nie potrzeba już kolejnych wieżowców, które nie będą pasowały do obecnej zabudowy. Centrum miasta, powinno być czyste, przyjazne i przyjemne.

Jestem za tym, by to miejsce tętniło życiem  - w zimie duże lodowiska, górka narciarska, w wakacje – sztuczne jeziorko. Kilka drobnych kawiarenek i piękna muzyka. Dlaczego nie bierzemy przykładu z naszych zachodnich sąsiadów, gdzie centra miast nie są po to by „wpychać” mieszkańców do kin, muzeów, galerii (owszem one tam są), ale w sercu Warszawy brak zielonego, przyjaznego miejsca dla rodzin, młodzieży, ludzi starszych. Ta część, która mogłaby zostać zabudowana na pewno powinna pasować do sąsiednich budynków. Dobrze by było żeby to miejsce miało "charakter".

Warszawa ma możliwość zaplanowania spójnego kompleksu budynków. Biurowce powinny być usytuowane przy biurowcach, do tej przestrzeni kamienice nie pasują, te kamienice które są przy Marszałkowskiej, Al. Jerozolimskich powinny mieć czystą, spójną elewację. Teraz część z nich nie przypomina pięknych kamienic a baraki. PKiN już wrósł w tradycję i historię naszego miasta, ten socrealistyczny budynek jest jednym  z wielu kierunków w sztuce XX wieku. Od tego co było nie uciekniemy. Przeciwny jestem burzeniu takich obiektów. Myśląc w tym kierunku musielibyśmy zburzyć cytadelę, MDM i inne budynki. Uważam, że energię można zużyć bardziej pożytecznie.

4. Kryzys mocno odcisnął swe piętno na budżecie Warszawy. Gdzie w przyszłości zamierza Pan szukać oszczędności?

Wiem, że to co powiem nie spodoba się urzędnikom, ale mieszkańcom Warszawy na pewno tak. Oszczędności przede wszystkim będę szukać w urzędzie, to jest jedno z najprostszych i szybkich rozwiązań. Ale nie tylko oszczędności są ważne, także pozyskiwanie środków i inwestorów. To pytanie powinno być dwuczłonowe bo nie tylko oszczędności, ale dodatkowy przypływ pieniędzy może stanowić o sile i rozwoju miasta. 

- Redukcje etatów w urzędzie. Podczas ostatniej kadencji przybyło ponad 1000 nowych urzędników, to jest przerażająca liczba.
- za mojej kadencji nie wymienię limuzyn na kolejne limuzyny. Auto ma być sprawne, to jest najważniejsza jego cecha, a to czy rocznik produkcji będzie z 2000 czy 2006 nie ma znaczenia, nowych aut w urzędzie nie potrzeba.
- kolejne oszczędności związane z wydatkami administracyjnymi, począwszy od minimalizowania druku dokumentów, poprzez koszty telefonów, ryczałty samochodowe
- podczas mojej kadencji nie będę wydawać środków na nagrody pracownicze, każdy z pracowników wykonuje swoją pracę, ale nagrody jeśli będą wręczane to nie mogą stanowić 52 mln złotych z budżetu miasta. Na te pieniądze czeka służba zdrowia, sport czy szkolnictwo. Nagród o takiej skali nie będę przyznawać.
- obniżenie środków na cele reprezentacyjne, reklamę i marketing. Miasto Warszawa powinno być reklamowane przede wszystkim poprzez instytucje, które od miasta otrzymują dofinansowanie. Dotyczy to nie tylko imprez kulturalnych, ale także edukacyjnych i sportowych, na te cele miasto przeznacza środki i powinien być wypracowany system jak miasto powinno widocznie i odpowiednio zaistnieć podczas tych imprez, zajęć, spotkań. To będzie najlepsza forma reklamy dla miasta.

5. Co Pan sądzi o komunikacji miejskiej w stolicy. Jak rozładować korki? Jakie powinny być kierunki rozwoju w tej dziedzinie?

Odpowiedź wyczerpana w pytaniu nr. 2.

6. Jak ocenia Pan sytuację w stołecznej służbie zdrowia. Jakie działania zamierza Pan podjąć w celu poprawy warunków leczenia pacjentów?

Warszawska służba zdrowia to także odzwierciedlenie stanu służby zdrowia w Polsce i podejmowanych decyzji w Ministerstwie Zdrowia. Jeśli kuleje służba zdrowia w innych rejonach Polski, podobnie jest w Warszawie.

Prezydent Warszawy nie ma wpływu na rządowe reformy systemowe, to co zostanie uchwalone w rządzie jest wprowadzane w służbie zdrowia z pominięciem prezydentów miast. Dla mnie w służbie zdrowia jest ważny i pacjent i pracownik, jeśli jedna z tych stron nie jest zadowolona to nigdy nie osiągniemy dobrego efektu.

Niestety nadal brak zmian i poprawy na lepsze, wciąż jesteśmy zmuszeni jako pacjenci do oczekiwania na wizytę w bardzo odległych terminach, niedostępność do usług specjalistycznych to kolejny problem.

Jestem za tym, aby szpitale warszawskie wspierało się nie tylko specjalistami, ale także sprzętem medycznym. Jestem też za wprowadzeniem dyżurów w szkołach i przedszkolach dla dentystów, lekarzy, pielęgniarek, ponieważ wcześnie wykryta wada czy choroba nie będzie tak dużym obciążeniem dla budżetu. Dzieci powinny raz w roku wykonywać obowiązkowe profilaktyczne badania. Sport to również zdrowie, dostęp do programów edukacyjnych w szkołach. Jeśli rozpoczniemy naszą naukę o zdrowym trybie życia już od malucha poprzez szkołę podstawową i gimnazjum, będziemy mieć na pewno mniej pacjentów i więcej środków w budżecie. Dobrze poinformowany i wyedukowany warszawiak to zdrowy warszawiak.

Finansowanie dla dzieci wszystkich szczepień, przede wszystkim na pneumokoki. Leczenie jest droższe od profilaktyki. Doinwestowanie lokalnych przychodni, tak aby większość badań można byłoby wykonać w przychodniach, a nie w szpitalach.


7. Czy uważa Pan, że miasto wykorzystuje możliwości, jakie daje Wisła? Co zrobić, aby sprowadzić życie kulturalne nad rzekę?

Naszą królową miasta jest Wisła. To charakterystyczny element naszego krajobrazu. Niestety od kilkunastu lat w ogóle nie wykorzystana. Pomysłów było wiele, ale poza Centrum Nauki Kopernik, żaden więcej nie został zrealizowany. Dyskusji, debat, planów na ten temat było bardzo dużo.

Do zagospodarowania zostało ponad 10 km z jednej strony brzegu  i z drugiej strony brzegu 10 km – pomiędzy mostem Siekierkowskim a mostem Grota. Prawy brzeg jest zarośnięty drzewami i krzewami, lewy częściowo zabudowany.  Mamy ogromne możliwości zagospodarowania tego terenu, właśnie dlatego, że w ogóle nie jest zagospodarowany.

Moja propozycja to nie tylko bezpośredni dostęp do wody dla mieszkańców, ale przede wszystkim różne formy wykorzystania nadbrzeża poprzez:
- transport wodny
- budowa zielonych bulwarów spacerowych z odpowiednią infrastrukturą jak punkty widokowe, place zabaw, ławki, fontanny
- budowa parków do sportów ekstremalnych
- budowa wysp dla ptaków
- sezonowo ustawianie nowoczesnych rzeźb
- budowa i organizacja wiszących ogrodów
- plaża ze sceną letnią i letnim kinem
- budowa i organizacja ścieżki edukacyjnej poświęconej wiślanej faunie i florze
- budowa i organizacja ścieżki edukacyjnej poświęconej Warszawie oraz jej wybitnym mieszkańcom
- część brzegu Wisły z dziką przyrodą na pewno pozostawiłbym nienaruszonym, bo wielu warszawiaków tez lubi tego typu przestrzeń
- pomalowałbym mosty, tak aby się wyróżniałyby i podświetliłbym je
- ulice miasta powinny dochodzić do brzegu. Ulica - brzeg Wisły to powinna być integralna część, dzięki temu ludzie będą mieć do Wisły bezpośredni dostęp. Tak jest w innych stolicach m.in. Paryżu, Londynie dlaczego więc nie u nas?
- letnie, artystyczne ogródki kawiarniane, czyste i schludne w okresie od kwietnia do końca września
- miejsca dla artystów do malowania, rzeźbienia
- stworzenie sztucznej wyspy na Wiśle i dostęp do niej barkami

8. Jak Pan ocenia bezpieczeństwo mieszkańców Warszawy? Co zamierza Pan zrobić, aby poprawić jego poziom?

Bezpieczeństwo w naszym mieście to przede wszystkim bezpieczeństwo naszych dzieci. Bezpieczeństwo w przedszkolach, szkołach podstawowych, gimnazjach, liceach, szkołach wyższych.

Najważniejsza jest likwidacja dostępu do narkotyków, dopalaczy i innych środków odurzających. Należy dotrzeć do grup narkomanów, leczyć ich a także dealerów, którzy powinni ponieść konsekwencje wprowadzania do handlu używek. To jest jeden z najważniejszych problemów naszego miasta i pozostaje do rozwiązania. W szkołach młodzież powinna być edukowana  i informowana o zagrożeniu jakie niosą narkotyki i wszelkie środki odurzające, nadal brak jest takiej edukacji i będę optował za jej wprowadzeniem.

Warszawa powinna być miastem bezpiecznym i przyjaznym dla mieszkańców, turystów, gości i wszystkich przyjezdnych, którzy chcą tu zamieszkać i pracować. Warszawa bezpieczna to także Warszawa opiekuńcza. Chcę żeby w naszym mieście było miejsce dla niepełnosprawnych (nadal nie rozwiązany problem dostępu do wielu miejsc użyteczności publicznej – podjazdy, także nie przystosowane autobusy, tramwaje), o takich ludziach w naszym mieście się nie pamięta, a to również bezpieczeństwo dla nich i dla ich rodzin.

Będę walczył o godne życie i poruszanie się po Warszawie dla ludzi niepełnosprawnych, będę współpracował ze wszystkimi organizacjami, fundacjami, które takie osoby wspierają.
Chcę także stworzyć w kilku dzielnicach domy dla starszych osób, domy seniora, podobnie jak w Skolimowie – dom aktora, który powinien dla wielu służyć przykładem, że starość może być piękna i spokojna. W takim miejscu powinny odbywać się mini recitale, teatry, koncerty bezpłatne, powinna być także możliwość skorzystania z pralni, czytelni, biblioteki, czy np. z usług kosmetyczki albo fryzjera. Takie domy istnieją na zachodzie i potrzebne są nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce.

Ludzie starsi jeśli nie mają już rodziny powinni mieć takie miejsce z sercem, miejsce gdzie będą czuć się bezpiecznie, gdzie będzie lekarz, pielęgniarka i przede wszystkim terapeuta, psycholog i wolontariusze, którzy będą mieć czas dla osób starszych i będą wspierać ich ciepłym słowem.

Warszawa bezpieczna to także Warszawa bezpieczna w każdym domu, bez przemocy w rodzinie, osoby molestowane i piętnowane, matki z dziećmi powinny mieć możliwość schronienia przed przemocą w ośrodkach pomocy, jeśli tego bezpieczeństwa nie mają w domu.

Chcę stworzyć Warszawę przyjazną i bezpieczną po godz. 22.  Patrole straży miejskiej i policji powinny odbywać się głównie w godzinach nocnych i wieczornych. Rzadko spotyka  się patrole nocą, a przede wszystkim w ciągu dnia kiedy „walczą” ze staruszkami sprzedającymi np. kwiaty. Nie tak powinna wyglądać praca nad bezpieczeństwem miasta. W dzielnicach gdzie jest duże zagrożenie po godz. 22 patrole powinny być częste. Chcę ściśle współpracować i z policją i straż miejską ale także z warszawiakami, którzy powinni reagować na zdarzenia mające zły wpływ bądź naruszające bezpieczeństwo miasta.

Straż miejska powinna być obrońcą miasta i jego mieszkańców, mam wrażenie, że teraz jest od „wlepiania mandatów”, spełnia rolę poborcy podatkowego w mundurze, a nie spełnia rolo strażnika miasta. Gdyby przeprowadzono sondę w Warszawie, jestem przekonany, że większość mieszkańców nie ma dobrego zdania o pracy straży miejskiej, jako obrońcy miasta (na dzień dzisiejszy to obrońcy parkingów).

9.    Warszawa stara się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016. Czy może to robić bardziej skutecznie? Jak? Które obszary kultury wymagają największego wsparcia? Jakie konkretne działania zamierza Pan podjąć?

Byłoby świetnie gdyby Warszawa otrzymała tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016, kandydatów jest wielu i bardzo dobrze przygotowanych, za nimi stoją świetne muzyczne, filmowe festiwale. Ja chciałbym jako prezydent żeby Warszawa zawsze była taką stolicą niezależnie od rankingu, konkursu. Chciałabym aby nasze miasto ściągało do siebie fanów muzyki, filmu i teatru z całej Europy, ba nawet z całego świata, aby warszawiacy mieli dla siebie zawsze coś ciekawego do obejrzenia i aby mieli możliwość miło spędzić czas, w dobrym nastroju i towarzystwie. Chciałbym aby nadal w Warszawie występowały gwiazdy wielkiego formatu z dużymi koncertami, które przyciągają wiernych fanów nie tylko z całej Polski. Nie chcę stolicy zaściankowej, chcę stolicę europejską.

Warto też dbać o domy kultury, można powiedzieć, zacznijmy od tzw. swojego podwórka. W domach kultury rozwijają, uczą się nasze dzieci, to one później będą tworzyć nasze miasto. Warto także wpajać w szkołach historię, naukę o naszym mieście, dobrze byłoby organizować edukacyjne wycieczki, raz w miesiącu powinna być lekcja poświęcona stolicy Polski a także jej wybitnym mieszkańcom.

Warto wspierać niewielkie inicjatywy kulturalne oraz instytucje pozarządowe, które na swój sposób wyręczają urząd miasta i same przygotowują dla warszawiaków różne formy imprez kulturalnych. Zależałoby mi aby znani aktorzy prowadzili raz w miesiącu zajęcia dla dzieci w domach kultury (szczególnie powinny zaangażować się te teatry, które otrzymują wsparcie od miasta). Warto wykorzystać stacje metra, brzegi Wisły, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat i inne ważne ulice do tworzenia pasaży, deptaków kulturalnych stolicy, dostępnych dla wszystkich. Wspieranie nie tylko domów kultury, ale także bibliotek, czytelni, kawiarni i innych miejsc gdzie ta kultura powinna być obecna.

Dbanie o wygląd naszego miasta, renowacja zabytków to także powinno należeć do kultury. Warszawa niezależnie od startu w konkursie o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 powinna o nią zabiegać, dbać i rozwijać, także stwarzać możliwości dostępu do kultury dla najuboższych mieszkańców. Powinna również współpracować z przedszkolami, szkołami, które powinny w system szkolnictwa wpisać przedmiot poświęcony edukacji o kulturze, historii Warszawy i jej mieszkańców.

Warszawa powinna też współpracować z innymi miastami Polski, można by było niektóre festiwale, koncerty organizować na zasadzie replik, czy rocznic w naszym mieście, ale to wymaga rozmów z organizatorami dużych imprez. Jako jedyny organizator w Warszawie zorganizowałem dla Dzieci z domów dziecka z Warszawy i województwa Mazowieckiego 3 lata temu bezpłatny, charytatywny koncert zespołu RED STAR, który przez 2,5 godziny grał i tańczył dla dzieci. Zwróciłem się do urzędu miasta Warszawy o bezpłatne przekazanie na taki szczytny cel Sali Kongresowej na koncert, otrzymałem  odmowną decyzję. Nadmieniam, że ten koncert opłaciłem sam, za salę zapłaciłem sam, koncert był bezpłatny dla wszystkich. Na koncercie bawiło się ponad 2500 dzieci z domów dziecka. Tego przeżycia i cudownej reakcji dzieci nigdy nie zapomnę.

10. Sport w Warszawie to nie tylko zbliżające się Euro 2012 i piłka nożna. To także wiele klubów z tradycjami, które obecnie funkcjonują na skraju bankructwa. Czy będą mogły liczyć na wsparcie miasta, jeśli zostanie Pan prezydentem?

To, że jest Euro 2012, pozwoli na dokończenie niektórych inwestycji w stolicy, przede wszystkim komunikacyjnych. Niestety, nie do końca dobrym rozwiązaniem było dofinansowanie obecnie prywatnego stadionu Legii w kwocie ok. pół miliarda złotych z budżetu miasta. Stadion Legii stał się tym samym dość dużym konkurentem Stadionu Narodowego, a przecież oba te obiekty po Euro 2012 będą musiały na siebie zarabiać i nie wróżę tu sukcesu jednego z nich.

Czas pokaże, ale nie do końca ta inwestycja w Warszawie była przemyślana, szkoda, że te wydane środki na Legię nie poszły na dofinansowanie klubów sportowych, sprzętu. W Warszawie istnieją setki klubów sportowych, część ze względu na brak dofinansowania zostaje zamknięta, kolejne powstają i borykają się z problemami finansowanymi. Jestem za dofinansowaniem małych klubów sportowych. Będę rozmawiał o wsparciu klubów dzięki środkom unijnym, ale także z dobrze prosperującymi zakładami pracy, firmami, przedsiębiorcami, którzy powinni wspierać stan zdrowia, sportu w naszym mieście.

To byłby sukces nas wszystkich. Dobrze wysportowane społeczeństwo, to zdrowe społeczeństwo. Podobają mi się akcje sportowe związane z maratonami i innymi dużymi masowymi imprezami, takich imprez w naszym mieście powinno być więcej i na pewno będę wspierał tego typu inicjatywy. Sport powinien być wprowadzony dla całych rodzin w szkołach. Dlaczego rodzice wraz z dziećmi nie uprwiają sportu, a często wszystko zamyka się w czterech ścianach sali gimnastycznej podczas ćwiczeń WF? Uczymy się od lepszych kultury sportu, a wyjdzie nam to na zdrowie.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto