PlusLiga: Tie-break Resovii w Olsztynie

Spotkanie rozpoczął od ataku Siezieniewski, jednak Paulo posłał serwis w aut - 1:1. Ponownie Oczko rozegrał do Siezieniewskiego - 2:1. Grzyb jako pierwszy kończy atak dla Resovii - 2:2. Blok na Papke, daje olsztynianom dwa oczka przewagi. Kolejny atak Siezieniewskiego doprowadza do stanu 6:3. Pierwsza przerwa techniczna odbyła się przy stanie 8:4, po ataku Siezieniewskiego i skutecznym bloku. Po czasie punkt padł łupem Resovii, która w kolejnej akcji wpada w siatkę - 9:5. Akhrem kończy pipe'a, po czym błąd dotknięcia siatki popełniają miejscowi - 9:7. Rzeszowianie prezentują kolejny punkt akademikom - błąd w ataku popełnia Gierczyński, po czym Gunia z Winnikiem ustawiają blok - 12:7. Czas wykorzystuje trener Resovii Ljubo Travica. Drużyna Mariusza Sordyla bardzo dobrze rozpoczęła to spotkanie w każym elemencie, rzeszowianie zaś nie potrafią póki co złapać swojego rytmu - 13:8. Gunia pocelował zagrywką Akhrema, po czym na olsztyński blok nadział się Papke - 15:8. Na drugą przerwę techniczną zespoły zeszły po ataku z pipe'a Paulo - 16:9. Po wznowionej grze, Gierczyński zdobywa punkt dla gości, ale odpowiada bardzo dobrze grający w ataku Siezieniewski - 17:10. Akademicy bez większych problemów utrzymują przewagę - 19:12. Redwitz seruje w aut, jednak w kolejnej akcji atakiem naprawia błąd Gierczyński. Winnik skutecznie z lewego skrzydła, Akhrem bije w antenkę, przez co AZS UWM prowadzi już 22:13. Winnik kończy przechodzącą piłkę. Trener Travica wprowadza Wikę za Akhrema na parkiet. Winnik daje piłkę setową miejscowym, a partię zakończył Marcelo - 25:14.

Siezieniewski potężnym atakiem rozpoczyna drugą odsłonę meczu, a w kolejnej akcji Marcelo kończy przechodzącą piłkę po złym przyjęciu rzeszowian - 2:0. Papke obija blok gospodarzy, ale odpowiada środkiem Marcelo - 3:1. Grzyb skutecznie środkiem, ale ponownie Oczko podrzucił piłkę Marcelo - 4:2. Kolejny punkt na potrójnym bloku dokłada Winnik, który kończy również kontrę w kolejnej akcji. Czas bierze trener Resovii - 6:2. Po przerwie Akhrem przełamuje serię straconych punktów rzeszowian, jednak Paulo skutecznie atakuje po rękach rywali - 7:3. Olsztynianie po ataku Paulo prowadzili wysoko na przerwie technicznej - 8:4. Asseco Resovia jest bezradna na poczynania miejscowych. Po powrocie na boisko kolejny punkt na swoje konto zapisał Siezieniewski. W szeregi Resovii wchodzi Ilić na rozegranie - 11:5. Kolejna akcja dla AZS-u i kolejna zmiana w Resovii - wchodzi Mika za Papke. Jednak nie pomaga to w zatrzymaniu akademików, którzy rozgrywają bez wątpienia najlepszy mecz w tym sezonie (jak do tej pory) - 13:6. Olsztynianie popełnili błąd oddając rywalom punkt, jednak serwis gości powędrował w aut. Na drugiej przerwie technicznej akademicy z Warmii i Mazur prowadzili aż ośmioma punktami, po asie serwisowym Winnika - 16:8. Grzyb daje punkt rzeszowianom po wznowieniu gry - 16:9. Józefacki, tak jak w poprzedniej partii wchodzi w pole serwisowe za Marcelo, a Winnik dokłada punkt kontratakiem. Czas wykorzystuje zdenerwowany trener Travica, którego podopieczni nie prezentują dobrej postawy w tym spotkaniu - 19:10. Olsztynianie pewną grą utrzymują wysoką przewagę, szybko zmierzając do zwycięstwa - 21:11. Resovia, głównie za sprawą Gierczyńskiego zdobyła jeszcze kilka punktów, jednak Siezieniewski kończąc atak dał piłkę setową AZS-owi - 24:15. As serwisowy Guni zakończył partię. AZS UWM prowadzi już 2:0 w całym spotkaniu.

W pierwszej akcji trzeciego seta, Resovia wpada w siatkę, dając punkt miejscowym - 1:0. W szeregach Rzeszowa pozostał na boisku młody Mika. trwa wymiana punkt za punkt - 2:2, 3:3, 4:4. Podopieczni Ljubo Travicy "twardą" grą rozpoczęli tą partię. Atak Akhrema, odpowiedź Marcelo i kolejny remis - 5:5. Redwitz popełnił błąd na rozegraniu, jednak w kolejnej akcji rzeszowianie kończą atak - 6:6. Pierwsza przerwa techniczna, to jednopunktowe prowadzenie Resovii, po autowym ataku Winnika - 7:8. Mika obija blok olsztynian, a Siezieniewski bije w aut, co powiększa prowadzenie Asseco do czterech oczek - 9:13. W AZS-ie Józefacki zmienia Winnika. Podopieczni Sordyla złapali "zadyszkę", zaczęli popełniać błędy własne, co pozwala przyjezdnym utrzymać przewagę. Siezieniewski dobrze w ataku, Gunia ponownie utrudnia życie przyjmującym Resovii, po czym goście popełniają błąd. Straty AZS-u stopniały do dwóch oczek - 12:14. Akhrem sprowadził drużyny na drugą przerwę techniczną, przy stanie 13:16. Do remisu doprowadził atak Józefackiego - 16:16. Walka rozpoczyna się od nowa... Atak kończy Akhrem, odpowiada Paulo - 17:17. Drużyny nie odpuszczały, tocząc bój punkt za punkt. Atak Józefackiego dał prowadzenie miejscowym, na co od razu czasem zareagował trener gości - 19:18. Perłowski zmienia Kusiora w drużynie Asseco. Chwilę później Józefacki popełnił błąd w ataku i to Resovia ponownie wyszła na prowadzenie. Akhrem ustawił skuteczny blok, powiększając przewagę gości do dwóch oczek - 19:21. Błąd podwójnego odbicia popełnia Akhrem, który perfekcyjnie kończy kolejny atak po skosie - 20:22. Atak Siezieniewskiego, a blok na Akhremie, w ważnym momencie doprowadza do remisu - 22:22. Grzyb daje piłkę setową rzeszowianom – 23:24. Po zaciętej końcówce, Akhrem wykorzystał drugą piłkę setową kończąc partię stanem 24:26.

Kolejna partia spotkania rozpoczęła się punktem dla gości, po czym Mika kończy akcję - 0:2. Olsztynianie psują serwis, jednak kolejy atak kończy Siezieniewski - 2:3. Kusior skutecznie atakuje, a dłuższą wymianę kończy błąd Siezieniwskiego na kontrze - 2:5. Czas dla AZS-u. Miejscowi popełniają coraz więcej błędów własnych, zaś rzeszowianie złapali wiatr w żagle. Kolejnym błędem wznowili grę akademicy, a po chwili Siezieniewski seruje w siatkę i jest już 3:7. Grzyb sprowadził zespoły na pierwszą planową przerwę - 4:8. Józefacki wznowił grę atakiem, po czym olsztynianie ustawili dobry blok - 5:8. Kolejna akcja i kolejny blok miejscowych - 6:8. Olsztynianie doprowadzili do remisu, przez co o czas poprosił trener Asseco - 8:8. Kolejny blok ustawiają akademicy, więc trener Travica sięga po zmiany - wchodzi Wika. Grzyb kończy potężny atak i jest kolejny remis - 9:9. Trwa walka punkt za punkt - 10:10, 11:11. Marcelo kończąc przechodzącą piłkę daje prowadzenie AZS-owi - 14:12. Mika kończy atak i jest 15:14. Redwitz dotykając siatki, sprowadził zespoły na drugą przerwę techniczną, przy dwóch oczkach przewagi miejscowych - 16:14. Siezieniewski wznowił grę atakiem, powiększając przewagę AZS-u. Akhrem skutecznie w atalu po ciasnym skosie - 17:15. Błąd Józefackiego daje punkt kontaktowy Resovii, jednak Paulo dokłada akademikom punkt atakiem - 18:16. Skutecznie Akhrem, a na boisku pojawia się Perłowski. Józefacki tymczasem dorzuca kolejny atak - 19:17. Olsztynianie grając punkt za punkt, utrzymują prowadzenie - 20:18. Mika kończąc dwa kolejne ataki doprowadza do remisu wkońcowej części seta - 20:20. Józefacki kończy atak, Siezieniewski na siatce kończy przechodzącą piłkę i ponownie w lepszej sytuacji jest ekipa Sordyla - 22:20. Marcelo popełnił błąd dotknięcia piłki na stronie rywala, Akhrem kończy kontratak i kolejny remis - 22:22. Nerwów w tej partii nie brakowało... Mika kończy atak, na co trener Sordyl prosi o czas - 22:23. Józefacki atakuje w aut i piłkę setową mają rzeszowianie - 22:24. Józefacki broni set bola - 23:24. Jednak Mika kończy seta, doprowadzając do tie-breaka.

Decydujący set rozpoczął się lepiej dla Resovii, która objęła prowadzenie 1:3. Kolejny atak kończy Akhrem, zaś akademicy mają problemy z przyjęciem. Wika dokłada atak z pipe'a i jest już stan 1:5. Siezieniewski obił blok rywali, a długą i emocjonującą wymianę kończy Paulo przekraczając linię trzeciego metra w ataku z pipe'a - 2:6. Akhrem bez większych problemów kończył kolejne ataki, co pozwalało na utrzymanie prowadzenia przez rzeszowian. Zmiana boisk nastąpiła po ataku Grzyba, przy prowadzeniu gości - 4:8. Tie-break niezaprzeczalnie należy do Akhrema. Kontra Wiki, odpowiedź Paulo i różnica zmniejszyła się do 7:9. AZS ustawia blok, jednak Wika ponownie kończy atak - 8:10. Ponownie punktuje Akhrem, a w kolejnej akcji Wika łapie blokiem rywali, co skutkuje już czteropunktowym prowadzeniem Asseco - 8:12. Gdy Józefacki uderza w antenkę, na parkiecie zastępuje go Winnik. Mika daje piłkę meczową gościom, a partię kończy blok na Guni. Resovia wygrywa tie-breaka do 9 i cały mecz 3:2.

MVP: ALEH AKHREM (Resovia)

AZS UWM Olsztyn – Asseco Resovia Rzeszów 2:3 (25:14, 25:15, 24:26, 23:25, 9:15)

AZS UWM: Gunia, Siezieniewski, Oczko, Paulo, Marcelo, Winnik, Andrzejewski (L) oraz Józefacki.
Resovia: Redwitz, Gierczyński, Grzyb, Akhrem, Papke, Kusior, Ignaczak (L) oraz Wika, Ilić, Mika, Perłowski.