Po artykule nygusa, dziennikarza obywatelskiego MM, stacja TVN24 wyemitowała materiał o wyjeździe młodzieży na obóz oraz równoległej, służbowej podróży urzędników do Rosji.
Urzędnicy obcięli dzieciom dotacje na obóz. Sami pojechali na kosztowny wyjazd za granicęPrzypomnijmy: pracownicy grudziądzkiego Ratusza najpierw przyznali młodzieży dotację na obóz w Bieszczadach w wysokości 2,2 tys. zł. W ostatniej chwili, tuż przed wyjazdem doszukali się jednak błędu we wniosku o dofinansowanie. I pieniądze zabrali.
Młodzież została na "lodzie" szukając wsparcia u prywatnych darczyńców.
Kilka dni później z Ratusza wyruszyła aż ośmioosobowa delegacja na służbowy wyjazd do Rosji. Koszt wycieczki, który pokryli podatnicy, wyniósł okrągłe 24 tys. zł. Pieniądze z budżetu miasta poszły na: bilety lotnicze dla prezydenta, organizację stoiska, udział w zlocie, tłumaczy, noclegi i wyżywienie.
Urzędnikom nie jest wstyd
Wczoraj tę bulwersującą sprawę pokazano w programie Prosto z Polski.
- Trochę wstyd pani rzecznik, prawda? - pytał reporter TVN24 Magdalenę Jaworską-Nizioł, rzeczniczkę Ratusza.
- Nie. Nie rozumiem... - odpowiedziała urzędniczka.
Suchej nitki na grudziądzkim magistracie nie pozostawili uczestnicy obozu. W materiale opowiedzieli o swoim rozgoryczeniu i utracie zaufania do pracowników grudziądzkiego Ratusza.
- To było oburzające i zaskakujące dla nas. Aż wydawało się niemożliwe, że nam zabrali niecałe 2,5 tys., a sami pojechali na taki wyjazd za tyle pieniędzy - mówili w materiale uczniowe.
Zobacz reportaż TVN24
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?