Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Po co żyjesz?" Student reżyserii zadał warszawiakom trudne pytanie [wideo]

Redakcja
Student reżyserii pytał warszawiaków o sens życia. Wśród ...
Student reżyserii pytał warszawiaków o sens życia. Wśród ... kadr z YouTube.com
Zwykli przechodnie mierzą się z pytaniem o sens życia. Odpowiedzi są zaskakujące, poruszające i tylko z pozoru nieprzemyślane. Wśród odpowiadających znalazł się też Piotr Fronczewski.

- Do zrobienia sondy zachęcił mnie billboard z napisem „Po co żyjesz”?, który zauważyłem w Warszawie. To mnie poruszyło. Chwyciłem lustrzankę, mikrofon, namówiłem znajomego na pomoc przy sondzie. Tak się zaczęło - mówi Daniel Rusin, student reżyserii. Pierwszą spotkaną był aktor Piotr Fronczewski. - Wtedy poczułem, że w tym projekcie jest jakaś magia - stwierdza.

Film na youtubie ma już ponad 7 tys. wejść. - To sporo, zwłaszcza, że klip nie miał żadnej promocji - zauważa Rusin. Odpowiedzi na pytanie udzielane przez warszawiaków są różne. - Żyjemy po to, żeby kochać - stwierdza jedna z wypowiadających się kobiet. - Nie wiem po co. Mam ostatnio depresję - stwierdza inna.

Pesymizm egzystencjalny jest wyczuwalny również u innych sondowanych. - Żyjemy, bo nie mamy innego wyjścia – stwierdza mężczyzna przed Pałacem Kultury. - Żyje się dlatego, że człowiek się nie ma za co pochować - mówi inny. - Żyjemy, bo warto - mówi jedna z kobiet.

Daniel Rusin planuje przeprowadzić kilka kolejnych podobnych sond na ulicach miast całego kraju. Jak stwierdza, chce badać nastroje Polaków w zależności od pogody czy pory roku. Po filmie dostał kilkadziesiąt maili, w których widzowie pisali mu, że zrobił coś naprawdę fajnego i w pewien sposób również dobrego.

- W tych sondach jest niesamowita magia. Nagle, przez moment, z kompletnie obcym człowiekiem nawiązuje się swoista więź. Chwile rozmawiamy, śmiejemy się, ktoś często brnie dalej z wypowiedzią jak byśmy się znali wiele lat - mówi młody reżyser.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto