O takim rozwiązaniu zadecydowało losowanie, które odbyło się wczoraj w siedzibie Lubelskiego Związku Piłki Nożnej. Finałowy mecz zostanie rozegrany już w najbliższą środę o godz. 17, a stawką jest awans do rozgrywek centralnych.
Dla obu drużyn awans do finału to historyczne osiągnięcie, bowiem od czasu reformy administracyjnej żadna drużyna nie doszła tak daleko w rozgrywkach pucharowych. Podlasie w ostatnich czasach nie miało łatwo, bowiem w finale regionalnym przegrywało np. z Orlętami Spomlek Radzyń Podlaski czy Orlętami Łuków.
- Spotkanie z Avią okupiliśmy kontuzjami, ale liżemy rany i szykujemy się na kolejne mecze - mówi zadowolony Dariusz Banaszuk, trener Podlasia.
Podlasie ze Spartakusem w pucharze zagra w środę, ale już w sobotę obie ekipy spotkają się w meczu ligowym w Szarowoli. - Na pewno faworytem są szarowolanie, ale zrobimy wszystko, aby powalczyć. Niekorzystny wynik mógłby wpłynąć na postawę zespołu w finałowym meczu, dlatego tak ważne jest to spotkanie ligowe.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?