MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nie żyje 11-miesięczne dziecko. W szpitalu w Otwocku zabrakło sprzętu, na miejsce wezwano karetkę. Jest śledztwo

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Nie żyje 11-miesięczne dziecko.
Nie żyje 11-miesięczne dziecko. Szymon Starnawski
W otwockim szpitalu zmarła 11-miesięczna dziewczynka. Kiedy stan dziecka pogorszył się personel placówki zadzwonił na numer alarmowy i wezwał zespół ratownictwa medycznego. Powodem wezwania karetki do szpitala był... brak odpowiedniego sprzętu do prowadzenia resuscytacji oddechowo-krążeniowej tak małego pacjenta na oddziale pediatrycznym, który specjalizuje się w leczeniu chorób płuc i gruźlicy. Prokuratura wszczęła śledztwo, placówka zostanie też skontrolowana przez NFZ.

Do tragedii doszło na oddziale pediatrycznym Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku koło Warszawy. We wtorek, 18 czerwca o godzinie 18.50 z podejrzeniem zapalenia płuc trafiła tam 11-miesięczna dziewczynka.

- Po przyjęciu do szpitala wykonano RTG, USG i badania laboratoryjne, a następnie włączono leczenie w związku ze stwierdzonym zapaleniem płuc - poinformowała w rozmowie z portalem TVN24 Anna Kamińska, dyrektorka naczelna Mazowieckiego Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy w Otwocku.

"Dziecko przestało oddychać"

Stan dziecka nad ranem zaczął się znacznie pogarszać. Wówczas na podstawie badań podjęto decyzję o transporcie małej pacjentki do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Dziewczynka do stolicy miała być przewieziona karetką transportową. W oczekiwaniu na karetkę dziewczynce podano leki, mimo to w środę, 26 czerwca o godzinie 8.20 doszło do nagłego zatrzymania krążenia i dziecko przestało oddychać.

Do otwockiego szpitala wezwany został zespół ratownictwa medycznego. Karetkę miała wezwać jedna z tamtejszych pielęgniarek, informując dyspozytora medycznego, że na oddziale doszło do nagłego zatrzymania krążenia u 11-miesięcznego dziecka.

- Zgodnie z założeniem ZRM-y nie są kierowane do pacjentów szpitali. Jednak w sytuacjach wyższej konieczności najważniejsze jest dobro pacjenta – wyjaśnił w rozmowie z TVN24 zespół prasowy wojewody mazowieckiego.

Jak czytamy, "do zdarzenia wysłano jeden zespół ratownictwa medycznego celem wsparcia personelu szpitala". Ambulans musiał pokonać 20 km, była to najbliższa wolna karetka w okolicy.

Brak sprzętu do resuscytacji na oddziale chorób płuc i gruźlicy

Portal ustalił, że powodem wezwania karetki do szpitala okazał się... "brak odpowiedniego sprzętu do prowadzenia resuscytacji oddechowo-krążeniowej niemowlęcia na oddziale pediatrycznym placówki specjalizującej się w leczeniu chorób płuc i gruźlicy". Taka adnotacja miała pojawić się w dokumentacji sporządzonej przez ratowników.

Na oddziale zabrakło rurki intubacyjnej w odpowiednim rozmiarze dla tak małego dziecka. Dopiero załoga przybyłej na miejsce karetki dostarczyła odpowiedni sprzęt, wcześniej personel szpitala miał używać cewnika do ssaka. Dziecko także miało nie być podpięte do respiratora.

Szpital odpiera zarzuty, twierdząc, że "podjęte działania przebiegały zgodnie z procedurami, a pacjentka była prawidłowo wentylowana. Na miejsce przybyły dwa ambulanse, jednak żaden nie był w stanie transportować pacjentki z uwagi na trwającą akcję reanimacyjną".

Prokuratura wszczyna śledztwo

W czwartek, 27 czerwca pojawiała się informacja, że Prokuratura Rejonowa w Otwocku wszczęła postępowanie, a Narodowy Fundusz Zdrowia przeprowadzi kontrolę w Mazowieckim Centrum Leczenia Chorób Płuc i Gruźlicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto