Niestety, historyczny mecz na otwarcie nowej hali i wspaniały doping kibiców nie pomógł naszym koszykarzom w odniesieniu drugiego zwycięstwa w tych eliminacjach. Nasza reprezentacja przegrała 81:79. Polska zagrała w dość mocnym składzie z Marcinem Gortatem, Michałem Ignerskim, Łukaszem Koszarkiem czy Dardanem Berishem.
Nie pomogło to jednak w uniknięciu porażki. Nasi koszykarze już od samego początku spotkania popełniali wiele błędów. Zagrali słabo w obronie i pokazali bardzo słabą skuteczność pod koszem. Sam Marcin Gortat przez całą pierwszą połowę meczu zaliczył tylko jeden punkt z rzutów osobistych, jeden blok, jedną stratę i tylko trzy zbiórki na tablicach przy prawie dwudziestu minutach pobytu na parkiecie, co jak na tej klasy zawodnika występującego w NBA, jest dość słabym wynikiem. W naszym zespole najlepiej w pierwszej części meczu spisał się Michał Ignerski, który zaliczył 16 pkt. i Dardan Berisha 10 pkt.
Po stronie Finlandii rozszalał się Petteri Koponen zdobywając 18 pkt. i to on napsuł naszym zawodnikom najwięcej krwi. Wszędzie było go pełno. Jak nie zdobywał punktów to asystował w ich zdobywaniu przez innych zawodników. Aż miło było popatrzeć na zaangażowanie tego zawodnika.
Pierwsza część meczu zakończyła się wynikiem 40-42 dla Finlandii.
Po zmianie stron sytuacja lekko się poprawiła. Lepiej zaczęła funkcjonować obrona, a i gra pod tablicami znacznie lepiej się prezentowała. Marcin Gortat przypomniał sobie jak zdobywa się punkty i jego gra wyglądała zdecydowanie lepiej. Jedyny Polak w NBA popisał się nawet efektownym wsadem po podaniu Łukasza Wiśniewskiego, zawodnika naszego koszalińskiego AZSu.
Niestety, nie wystarczyło to na lepiej dysponowanych tego wieczoru koszykarzy z Finlandii. Dobra gra w obronie i gra zespołowa, jaką pokazali nam rywale, wystarczyła by pokonać nasz zespół 81:79.
Była jeszcze szansa na dogrywkę, ale na 8 sekund przed końcem po rajdzie przez całe boisko fatalnie spudłował Bernisha i ze zwycięstwa cieszyli się Finowie.
Polacy po dotychczasowych meczach mają bilans 1-2, a już w piątek zagrają na wyjeździe z Albanią.
Polska - Finlandia 79:81 (22:22, 18:20, 20:18, 19:20)
Polska: Ignerski 22, Berisha 16, Gortat 13, Skibniewski 9, Waczyński 8, Koszarek 4, Wojciechowski 4, Zamojski 3, Wiśniewski 0, Ponitka 0Finlandia: Koponen 26, Huff 15, Lee 13, Mottola 11, Kotti 8, Salin 5, Koivisto 3, Nikkarinen 0, Nuutinen 0, Kaunisto 0, Muurinen 0.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody