Policja zatrzymała 31-latkę poszukiwaną listami gończymi. Kobieta wracała pociągiem z wakacji nad morzem

Sprawą poszukiwanej 31-latki, która od roku ukrywa się przed organami ścigania zajmowali się policjanci z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI.

- Sądy Rejonowe w Świdnicy, Gdyni i Rudzie Śląskiej wydały za nią trzy listy gończe. Sąd Rejonowy w Legionowie wydał cztery nakazy jej doprowadzenia do aresztu. Dodatkowo kobieta była poszukiwana do ustalenia miejsca pobytu do celów prawnych przez Prokuraturę Rejonową w Legionowie, Pułtusku i Opolu – wyjaśnia kom. Paulina Onyszko z Komendy Stołecznej Policji.

Służby z Pragi-Północ w Warszawie dotarły do informacji, że kobieta mieszka w Chotomowie, jednak 31-latki nie było obecnej w domu.

- Jej rodzina również nie chciała udzielić żadnej "cennej" informacji, która mogła pomóc w zatrzymaniu 31-latki – wskazała policjantka.

Funkcjonariusze zdobyli informacje, że kobieta aktualnie najprawdopodobniej spędza wakacje nad polskim morzem i do domu będzie wracała pociągiem. Kryminalni przeanalizowali trasę przejazdu pociągów na odcinku Karwia-Warszawa. Wytypowane zostały dwie lokalizacje, w których poszukiwana mogłaby zakończyć podróż.

Część z mundurowych wsiadła do wytypowanego składu w miejscowości Nowy Dwór Mazowiecki, reszta policjantów oczekiwała w ustalonym miejscu. O akcji został poinformowany kierownik pociągu.

- Kontrolując kolejno wagony policjanci zauważyli poszukiwaną kobietę. 31-latka razem z kryminalnymi wysiadła w Legionowie. Tam policjanci potwierdzili jej tożsamość i ją zatrzymali – dodała kom. Onyszko. – Kobieta w kajdankach zakończyła wakacje.

Teraz najbliższe trzy lata 31-latka spędzi w więzieniu. Taki bowiem wymiar kary ma zasądzony do odbycia w areszcie śledczym.