Popeyes zakończył karnawał z hucznym Mardi Gras

Materiał informacyjny Popeyes
Z okazji słynnego karnawału Mardi Gras Popeyes zorganizował wyjątkowe fiesty w swoich restauracjach, które przyciągnęły tłumy miłośników pysznych dań i dobrej zabawy. Wydarzeniom towarzyszyły tzw. polowania na vouchery, ukryte w przestrzeniach miejskich Szczecina, Warszawy i Wrocławia. Rekord w szybkości ich odnalezienia padł w stolicy.

Kolejny raz Popeyes zaskoczył niecodziennym pomysłem łącząc słynny karnawał Mardi Gras z polowaniem na roczny voucher na darmowe Chicken Sandwich. Vouchery zostały ukryte w znanych miejscach, w Szczecinie przy Bramie Portowej, w Warszawie przy pomniku Syrenki nad Wisłą, a we Wrocławiu na Moście Grunwaldzkim. Goście restauracji od rana wypatrywali wskazówek z podpowiedziami, które pojawiały się na social mediach marki i ponownie zaskoczyli swoim zaangażowaniem. Rekord w prędkości ich odnalezienie padł w Warszawie - zwycięzca potrzebował zaledwie 7 minut, by dotrzeć na miejsce i odnaleźć kupon. Mieszkańcy Szczecina potrzebowali niewiele więcej, bo 8 minut. Z kolei poszukiwania we Wrocławiu trwały 24 minuty. Co ciekawe, żeby wziąć udział w polowaniu na voucher, niektórzy śmiałkowie przyjechali rano nawet z innego miasta!

- Cieszymy się bardzo z tak mocnego zaangażowania w naszą zabawę. To po raz kolejny pokazuje, że mimo wciąż krótkiej historii, udało nam się w Polsce zbudować zaangażowaną społeczność i wygenerować ten wyjątkowy hype, który Popeyes ma zagranicą. Wrocław, Szczecin i Warszawa to trzy pierwsze miasta, w których zadebiutowaliśmy i które przyjęły Popeyes z olbrzymim entuzjazmem. To jeszcze bardziej motywuje nas do kolejnych działań i zapewniamy, że w przyszłości zaskoczymy gości równie odważnymi pomysłami - mówi Kamila Węcka, Marketing Manager Popeyes w Polsce.

Założony w Nowym Orleanie w stanie Luizjana w USA w 1972 roku, Popeyes® ma ponad 50-letnią historię i tradycję kulinarną. Kuchnia Popeyes® wyróżnia się unikalnym menu, w stylu luizjańskim. Sieć znana jest z doskonałego smaku kurczaka marynowanego w mieszance przypraw Louisiana Cajun, którego można spróbować w wersji łagodnej i pikantnej. W ofercie znajdziemy kanapki z kurczakiem czy rożne części panierowanego kurczaka. Poza pysznymi daniami Popeyes to także niesamowita atmosfera, która pozwala gościom restauracji poczuć się jak w Nowym Orleanie. Przekonali się o tym zarówno goście odwiedzający restauracje na co dzień, jak i w trakcie karnawału Mardi Gras. Z okazji Mardi Gras wszystkie restauracje Popeyes w Polsce przeszły metamorfozę wnętrz. Kolory w lokalach zmieniły się na fioletowe, zielone i złote będące symbolem Mardi Gras, a dodatkowo przyozdobiono je charakterystycznymi koralikami w barwach święta. Dodatkowo w restauracjach rozbrzmiewała muzyka wykonywana na żywo przez brass band, gości do zabawy zagrzewali tancerze. W Warszawie pojawiła się charyzmatyczna wokalistka Zuza Baum. We wszystkich miastach dużym powodzeniem cieszyło się stanowisko z grami i miejsce do robienia zdjęć z karnawałowymi atrybutami - hostessy robiły pamiątkowe zdjęcia instaxem. Więcej o marce na https://www.popeyeschicken.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Popeyes zakończył karnawał z hucznym Mardi Gras - Mazowieckie Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto