Poradnik dla młodego fotografa- poruszmy nasze fotografie

Jak jednak pokazać ruch aby nie było on banalny? Okazuje się, że wystarczy tylko kilka chwil i nasze zdjęcia będą inne niz wszystkie. Jak to zrobić odpowiada nam dzisiaj Krzysztof Tomasik, fotoreporter Głosu Pomorza.
<b>Jak pokazać ruch na zdjęciu?</b>
- Możemy zrobić to na różne sposoby. Najprościej zatrzymać go w kadrze, używając krótkich czasów naświetlania jak w przypadku chłopca jadącego na deskorolce (fot. 1 - 1/500s, f4, ISO 2000). Graniczną wartością z jaką możemy fotografować ruchomy obiekt z ręki, to 1/30 sec. Poniżej tej wartości, nasze zdjęcia będą poruszone. Jeżeli chcemy z kolei sfotografować jadący samochód, to musimy ustawić jeszcze krótszy czas niż przy fotografowaniu poruszającego się człowieka. Na pewno będziemy używać w takim przypadku wartości czasu od 1/250 wzwyż. Podobnie jest z zawodnikami koszykówki na parkiecie. Tutaj tez musimy używać krótkich czasów aby zawodnicy byli ostrzy a nie rozmazani.
<b>Ruch to jednak nie tylko ostre zdjęcia z zastaną sytuacją?</b>
- Oczywiście. Dynamikę i ruch można pokazać w inny sposób. Można zadziałać na odwrót, czyli uzyć długich czasów naświetlania. Tak możemy postapić choćby podczas fotografowania wody w wodospadzie. Jeśli ustawimy aparat na statywie i użyjemy długiego czasu, na przykład jednej sekundy, to woda będzie na zdjęciu wyglądać, łagodna, lejąca się (fot. 2, 1/1.6s, f22, ISO 1000). Jeśli ten czas skrócimy, to woda będzie ostra, wzburzona i zbliżona do tego co widzimy (fot. 3 - 1/125s, f2.8, ISO 1000). Innym sposobem na oddanie ruchu jest śledzenie ruchomego obiektu. Nie należy się zrażać na początku z nieudanych prób, ale jeśli nam to wyjdzie będziemy bardzo zadowoleni z efektu.
<b>Jest na konkretny przepis?</b>
- Nie ma, ale powiem jak sobie ułatwiam. Jeśli mamy do sfotografowania w tym przypadku jadącego na deskorolce chłopca (fot. 4 - 1/8s, f14, ISO 400), to wykorzystuję punkt ostrości pojawiający się w wizjerze, ustawiając go na twarz. Staram się go tam utrzymać podczas ruchu aparatem. Postepuje tak jak snajper, tylko w tym przypadku celuję obiektywem. Musimy tylko pamiętać, aby obiektyw poruszał się dokładnie z tą samą prędkością co śledzony obiekt. Jest to trudne, ale za którymś razem nam to wyjdzie. Pamiętajmy jednak o jednym, aby nasz model w tym czasie starał się trzymać nieruchomo głowę i ciało. W innym przypadku będziemy mieć na zdjęciu głowę w kilku pozycjach. Tak samo jest z rowerzystą. Możemy uzyskać efekt ruchu nóg i kół, a twarz pozostanie ostra. Takie zdjęcie jest wtedy o wiele bardziej dynamiczne, wręcz wyjedzie nam z odbitki.
<b>W jaki sposób można uzyskać efekt smugi za biegaczem lub samochodem?</b>
- Musimy ustawić aparat, ale tylko lustrzankę, na tak zwany tylny błysk (rear). Oznacza to, że lampa błyśnie nam nie wraz z otworzeniem migawki, lecz tuż przed jej zamknięciem. Wtedy przy długich czasach uzyskamy ten efekt (fot. 5 - 1,3 s, f7,1, ISO 640). Pamiętać jednak należy o tym, że tło musi być ciemne, lub zdjęcie musi być robione o zmierzchu. Wielu też interesuje zrobienie na przykład samych świateł samochodowych na ulicy. Wtedy tylko ustawiamy aparat na statywie, dajemy długi czas naświetlania i gotowe (fot. 6 - 5 s, f16, ISO 250). Pamiętać jednak musimy o tym, aby dać wyższą przysłonę, bo w innym przypadku zdjęcie zostanie prześwietlone.
Marcin Kamiński