Powstaje nowe opracowanie o I wojnie światowej w powiecie puławskim

"Poruszając się samochodem lub rowerem po zwyczajnych na pierwszy rzut oka drogach powiatu puławskiego, podziwiając piękne i z pozoru spokojne nadwiślańskie i nadwieprzańskie krajobrazy czy też wreszcie przemierzając monotonnie wyglądające pagórki w okolicach Nałęczowa, Markuszowa i Kurowa nie zapominajmy, iż niemal wszędzie jest tu odciśnięte piętno wcale nie tak spokojnej historii, która jedne ze swoich najbardziej burzliwych kart zapisała tutaj w latach 1914-15 podczas pierwszowojennych przemarszów i walk z udziałem dziesiątek tysięcy żołnierzy. Przykłady można mnożyć... Ruchliwa dziś droga z Puław przez Górę Puławską i Zwoleń w kierunku Radomia w październiku 1914 r. stanowiła oś natarcia najpierw wojsk niemieckich i austro-węgierskich a potem rosyjskich. Wzdłuż równie często uczęszczanej trasy Lublin-Kurów-Puławy latem 1915 r. przez kilka dni przebiegała linia frontu. Kilka kilometrów na południe od dzisiejszej przeprawy promowej pod Janowcem w dniach 10-11 października 1914 r. przeprawiały się przez Wisłę tysiące żołnierzy rosyjskiego XVI Korpusu natomiast obawy z jakimi spoglądamy na mosty puławskie podczas wysokiego stanu wody w Wiśle są bardzo podobne do tych, które mieli tu pod koniec października 1914 r. dowódcy desantujących się na lewym brzegu dwóch innych rosyjskich korpusów. A dziesiątkami spokojnych dziś bocznych dróg spieszyły wówczas we wszystkich kierunkach zbrojne kolumny żołnierzy reprezentujących nie tylko obce mocarstwa - jak to się już utarło - ale i naszych rodaków, którzy walcząc w szeregach armii niemieckiej, austro-węgierskiej i rosyjskiej mieli nadzieję na odzyskanie przez Polskę niepodległości. I ta nadzieja w ostatecznym rozrachunku się spełniła, a długa i krwawa droga ku jej spełnieniu wiodła m.in. tędy - przez tereny obecnego powiatu puławskiego."
Powyższy fragment pochodzi ze wspomnianego na wstępie opracowania opisującego działania podczas I wojny światowej na terenie powiatu puławskiego w latach 1914-15. Prace nad nim znajdują się już w końcowej fazie jednak co jakiś czas pojawiają się nowe informacje, rzucające nowe światło na opisywane wydarzenia.
I w tym miejscu prośba do wszystkich którzy być może dysponują jeszcze jakimiś materiałami/wspomnieniami dotyczącymi tamtych wydarzeń – każda, nawet najdrobniejsza informacja może stanowić bardzo cenne uzupełnienie powstającej książki. Gdyby zatem ktoś jeszcze takie posiadał i chciał się nimi podzielić proszę o kontakt: [email protected]