Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prawoskręty i zatoczki autobusowe. Będzie przebudowa dróg na Drabinance

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
K.Kapica
Rozmowa ze Zbigniewem Grabowskim, przewodniczącym Rady Osiedla Drabinianka.

- W Rzeszowie głośno jest o konflikcie na linii mieszkańcy osiedla -urząd miasta. Chodzi o zabudowę działek położonych przy ul. Granicznej i Zielonej. Miasto zaplanowało tam budowę bloku komunalnego, na co wy nie chcecie się zgodzić...- Ten teren, to tak naprawdę jedyne miejsce na osiedlu, na którym mogą odbywać się duże imprezy plenerowe. Nie mamy u siebie żadnego boiska, filia Rzeszowskiego Domu Kultury mieści się w jednym pomieszczeniu w budynku Domu Strażaka. Dlatego chcieliśmy, żeby na tych działkach powstał m.in. nowy dom kultury, boiska, plac zabaw dla dzieci, miasteczko ruchu drogowego, ścieżki rowerowe, spacerowe oraz siłownia na świeżym powietrzu. Żeby było to miejsce, w którym dzieciaki mogłyby efektywnie i bezpiecznie spędzać wolny czas. Mieszkańcy zgłosili kilkaset wniosków i uwag do zmian w studium zagospodarowania przestrzennego. Wnioski te, pomimo upływu kilku lat, nie zostały do tej pory rozpatrzone.- Mówi się, że Drabinianka to „zielone osiedle", więc teoretycznie takich terenów nie powinno wam brakować?- No właśnie, tak się mówi, pytanie dlaczego wobec tego ludzie o nie walczą? Działki przy ul. Granicznej i Zielonej to jedna sprawa, druga to teren ogródków działkowych „Nasz Gaj", na części których zaplanowano budowę apartamentów i marketu. Powoli terenów zielonych nam ubywa, a mieszkańców na osiedlu jest coraz więcej. Z tego też względu coraz bardziej doskwiera nam brak szkoły.- Problemem osiedla jest też z pewnością infrastruktura drogowa. Drabinianka powoli się korkuje.- Zgłosiliśmy projekt udrożnienia transportu na osiedlu. W jego ramach mają powstać dwa prawoskręty – jeden na Kwiatkowskiego, zaczynający się na wysokości akademików, w stronę al. Powstańców Warszawy, drugi na ul. Granicznej – od ogródków działkowych – dla tych, którzy chcą dostać się na al. Powstańców Warszawy. Na całej długości ul. Kwiatkowskiego autobusy przystają na drodze, co automatycznie powoduje powstanie korków. Tutaj najprawdopodobniej uda się rozwiązać problem poprzez budowę zatoczek. To zostało już uzgodnione z urzędem miasta. Chcielibyśmy także, aby na Powstańców Warszawy – od strony zapory – powstał prawoskręt w stronę Kwiatkowskiego. To wszystko są propozycje, z którymi przyszli do nas mieszkańcy. Z drugiej strony od lat bezskutecznie staramy się o budowę chodnika na ul. Miłej. Tam jest bardzo wąsko, a zimą robi się naprawdę niebezpiecznie, wystarczy, że samochód wpadnie w poślizg i pieszy nie ma gdzie uciekać. Niestety, ta inwestycja ciągle jest przekładana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto