Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Malinowski nie odpowiada na publicznie zadawane mu pytania na facebooku

Łukasz Ernestowicz
Łukasz Ernestowicz
Monika Wieczorkowska
Robert Malinowski miał kontaktować się z mieszkańcami przez internet. Zamiast tego systematycznie unika odpowiedzi na trudne, zadawane mu publicznie pytania.

Kontakt przez facebooka miał zastąpić bezpośrednie, coroczne spotkania mieszkańców z prezydentem. Włodarz zrezygnował z nich na początku roku. A ustami swojej rzeczniczki zapewnił wtedy, że mieszkańcy mogą z prezydentem rozmawiać za pomocą skrzynki mailowej i konta na facebooku.Prezydent odpowiada, ale... senatoromSprawdziliśmy. Od sierpnia ubiegłego roku prezydent ani razu nie odpowiedział na publicznie zadane mu na facebooku pytania dotyczące ważnych spraw Grudziądza.„Kiedy władze miasta powrócą do spotkań z mieszkańcami na poszczególnych osiedlach?" - pytał Damian.„Panie Prezydencie, ilu inwestorów z Nanning udało się pozyskać dla Grudziądza? Kiedy i o ile procent spadnie bezrobocie w Grudziądzu?" - dociekał Dominik.„Szanowny panie Prezydencie. Czy można coś zrobić ze znikającymi znakami na osiedlu Rządz" - prosiła o interwencję Patrycja.Te i podobne wpisy od dawna pozostają bez odpowiedzi. Mieszkańcom Robert Malinowski na publicznie stawiane pytania nie odpowiada. Ale Janowi Wyrowińskiemu, senatorowi PO - tak.„A kto pilnuje spraw w Grudziądzu, gdy Ty podążasz na Kasprowy Wierch?" - dopytywał senator, kiedy prezydent był na urlopie.„ (...) Moi pracownicy wiedzą, co mają robić, bo po powrocie ich z tego rozliczę" - odpisał prezydent Malinowski.Oprócz krótkiej wymiany zdań z Wyrowińskim, nasz włodarz pisze na facebooku... o sylwestrze w remizie strażackiej, o akcji wpuszczania narybku szczupaka do Jeziora Rudnickiego, o swoim wnuku, z którym odśnieża teren wokół domu.Na stronie pojawiają się też informacje o sukcesach włodarza, podsumowania sesji Rady Miejskiej.Dlaczego prezydent ignoruje internautów?- Prezydent stara się na bieżąco informować grudziądzan o najważniejszych kwestiach. Nigdy nie ignorował pytań przesyłanych przez internautów, na wszystkie przesłane wiadomości stara się odpowiadać na bieżąco - swojego szefa tłumaczy rzeczniczka Magdalena Jaworska-Nizioł. - Fakt, że prezydent nie komentuje komentarzy do wstawianych wypowiedzi wynika tylko z tego, że nie dysponuje czasem. 

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto