Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Projektor zgaśnie w sierpniu. Co dalej z kinem Odra?

Redakcja
Grzegorz Potęga z kinem Odra związany jest od 2001 roku, kiedy to objął funkcję kierownika placówki. Teraz zostało przed nim ostatnie pół roku działalności.
Grzegorz Potęga z kinem Odra związany jest od 2001 roku, kiedy to objął funkcję kierownika placówki. Teraz zostało przed nim ostatnie pół roku działalności. Filip Pobihuszka
Kino Odra funkcjonować będzie do końca sierpnia tego roku. Później budynek zostanie wystawiony na sprzedaż. I wszystko wskazuje na to, że dziesiąta muza na długo będzie musiała wynieść się z naszego miasta.

Jak zapewne zauważyła część nowosolan, pod koniec ubiegłego roku, jedyne w mieście kino przez długi czas pozostawało nieczynne. Pojawiały się głosy, że "Odra” została zamknięta już na dobre. Tymczasem niedawno w kinowych witrynach znów pojawiły się plakaty promujące nowy repertuar. Czy na długo? O szczegółach opowiada prowadzący kino "Odra”, Grzegorz Potęga. - Pod koniec roku sytuacja wyglądała tak, że w związku z dość dużym czynszem, jaki miałem do zapłacenia za dzierżawę lokalu od spółki Odra Film z Wrocławia, zdecydowałem się na rozwiązanie umowy - mówi. Ten krok sprawił ze czynsz został dopasowany do naszych realiów i kino wróciło do nas, ale tylko na pół roku, bo budynek i tak bez względu na wszystko będzie sprzedany - tłumaczy G. Potęga.
Okazuje się bowiem, że wrocławska spółka od czerwca ubiegłego roku przechodzi restrukturyzację i co za tym idzie pozbywa się części kin z terenu swojego działania, czyli województw dolnośląskiego i lubuskiego. Pieniądze mają zostać zainwestowane w te sale, które zostaną. Zakupione zostaną nowoczesne, cyfrowe projektory, które pozwolą wejść nawet małym kinom z niewielkich miast w zupełnie nową sieć dystrybucji, umożliwiającą dużo szybsze pozyskiwanie filmów. - Odra Film chce teraz iść w pakiet kin studyjnych i grać filmu ambitniejsze, dla bardziej wymagającego widza - mówi G. Potęga.
- Wiem, że w województwie małopolskim małe kina dostały od marszałka dofinansowanie na zakup cyfrowych projektorów, które trafiły do dużo mniejszych niż Nowa Sól miejscowości, jak np. Bochnia. Możliwe, że w dolnośląskim było podobnie - dodaje. Jednak jak podkreśla kierownik nowosolskiego kina, nawet gdyby jakimś cudem udałoby mu się z własnej kieszeni sfinansować zakup wspomnianego projektora, kosztującego, bagatela, od 300 do 400 tys. zł, to budynek i tak zostałby wystawiony na sprzedaż.
- Jaka jest szansa na to, że w tym budynku dalej będzie kino? - pytam. - Nie wiem - odpowiada G. Potęga. - Przetarg będzie pewnie nieograniczony, więc każdy, kto ma trochę gotówki, będzie mógł kupić sobie kino - mówi. - Ja sam nie jestem zainteresowany zakupem tego budynku. Nie będę całe życie prowadził kina dla grupki nowosolan, bo nie ukrywam, że bywały miesiące, kiedy do tego interesu dokładałem. Dopiero teraz wyszliśmy na minimalny poziom opłacalności dla obu stron - tłumaczy G. Potęga. - Nie znam ludzi w Nowej Soli, którzy chcieliby mieć prywatne kino. Gdyby byli, to już by się pojawili - dodaje.
Trzeba jednak pamiętać, że miejski plan zagospodarowania przestrzennego dokładnie reguluje, jakie funkcje może spełniać budynek, w którym dziś znajduje się "Odra”. - Jeżeli plan przewiduje tylko funkcję kulturową, to wiadomo, że mocno zawęża to pole działania i kupców może być znacznie mniej - mówi G. Potęga.
Po więcej informacji udałem się miejskiego architekta, Iwony Kubackiej-Kazieczko. - Dla tego budynku nie ma innych zapisów niż zabudowa wielorodzinna z usługami do 200 m kw. - wyjaśnia. - Zatem w budynku mogą pojawić się usługi, także dostępne od ulicy. Dopuszcza się też adaptację mieszkań. Trzeba tylko pamiętać o zakazie lokalizowania usług uciążliwych i działać zgodnie z zaleceniami konserwatora zabytków - tłumaczy I. Kubacka-Kazieczko.
Taki zapis w planie zagospodarowania przestrzennego otwiera przed ewentualnym nabywcą kina dość szeroki wachlarz możliwości, jeśli chodzi o przekształcenie funkcji budynku. A szanse na zachowanie kina w mieście maleją.
- Nie wiem, w jakim kierunku pójdzie remont Nowosolskiego Domu Kultury, bo tam można by reaktywować kino - zastanawia się G. Potęga.
Mając więc w pamięci wypady do kina Hollywood, zapytałem dyrektora NDK, Pawła Pazdrowskiego, czy planowany remont sali widowiskowej domu kultury przewiduje funkcję kinową. - W chwili obecnej nie - ucina krótko. - Jesteśmy teraz na etapie otwarcia ofert i opracowywania trzech alternatywnych koncepcji przebudowy NDK. Jednak żadna z nich nie przewiduje, by sala widowiskowa była też kinową - wyjaśnia P. Pazdrowski. - Myślę, że samo zrobienie projektorowni nie byłoby problemem, ale sporo pieniędzy poszłoby na zakup licencji filmowych - dodaje.
Gdyby nawet w NDK na powrót otwarto kino, to wspomniany cyfrowy projektor i tak nie wchodzi w grę. Więc, czy warto?
Gdy gorącym tematem było przebudowanie starego browaru na galerię handlową, pojawiały się głosy, że mają tam powstać trzy lub cztery, nowoczesne sale kinowe. Jednak żadna z sieci nie zdecydowała się wejść na nasz rynek. - Myślę, że porywać się na coś więcej, niż dwie sale, to nie na nowosolskie warunki - komentuje G. Potęga.
Nowosolska "Odra” na pewno będzie trwać do końca sierpnia tego roku. - W związku z powrotem kina robimy trzecią edycję Solanin Film Festival od 18 do 21 sierpnia. W tej sytuacji był to istotny element w podpisaniu tej nowej umowy - zdradza G. Potęga.
Ostatnim filmem, jaki zagrała "Odra” przed podpisaniem obecnej umowy była pierwsza część kolejnej ekranizacji przygód Harry'ego Pottera opatrzona tytułem "Insygnia Śmierci”. - Może być tak, że zdążymy puścić w "Odrze” jeszcze drugą cześć, która ma premierę w lipcu. Możliwe, że słowo "śmierć” w tytule filmu, będzie dla naszego kina prorocze - mówi G. Potęga.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto