Jedna z mieszkanek bloku na Woli poczuła zapach gazu, a chwilę potem usłyszała mocne uderzenie w drzwi wejściowe. Przez wizjer zobaczyła uciekającego sąsiada. Kiedy wyszła na klatkę schodową została zaatakowana przez mężczyznę, który wcześniej zniszczył jej drzwi. 20-latek wymachiwał rurą, próbując uderzyć kobietę. Hałas zaniepokoił inną lokatorkę, która postanowiła sprawdzić, co się dzieje. Kiedy wyszła z mieszkania, mężczyzna prysnął jej i zaatakowanej wcześniej sąsiadce, gazem w twarz. Na miejsce wezwano policję.
Przestępca uciekł do swojego mieszkania i nie chciał otworzyć drzwi funkcjonariuszom, dlatego policjanci wezwali na miejsce straż pożarną. Kiedy weszli do środka w jednym z pomieszczeń zastali trzy osoby, ale wśród nich nie było sprawcy zniszczenia. Ku ich zaskoczeniu, po otworzeniu lodówki, zobaczyli siedzącego w niej Jarosława B. Podczas interwencji mężczyzna chwycił nóż kuchenny i zamachnął się na jednego z funkcjonariuszy.
Dzisiaj Jarosław B. zostanie przewieziony do prokuratury, gdzie zostaną mu postawione zarzuty. Wolscy policjanci zwrócą się z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny tymczasowego aresztu. Za czynną napaść na funkcjonariusza kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia.
[źródło: KSP]
Zobacz również:
Mrożonymi warzywami obrzucił radiowóz
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?