MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Przerwa w budowie Autostrady A1 na odcinku między Pikutkowem a Kowalem

Małgorzata Goździalska
Małgorzata Goździalska
Węzeł Włocławek-Zachód. Tu kończy się gotowa autostrada, a zaczyna objazd przez Włocławek do węzła Kowal.
Węzeł Włocławek-Zachód. Tu kończy się gotowa autostrada, a zaczyna objazd przez Włocławek do węzła Kowal. Wojciech Alabrudziński
Przerwa w budowie Autostrady A1 na odcinku między Pikutkowem a Kowalem

Budowa A-1 wyhamowałaNa odcinku między Pikutkowem a Kowalem przerwa. Ale to nie dotyczy wiaduktu.Czytelnik się denerwuje: - Przejeżdżałem niedawno koło odcinka nieskończonej autostrady między Pikutkowem a Kowalem. I nie zauważyłem, żeby prace były kontynuowane. Czy budowniczy zrobili sobie przerwę?Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przyznaje, że większość prac, ze względu na niskie temperatury, została wstrzymana. To roboty wykończeniowe, związane na przykład z kładzeniem nawierzchni czy układaniem chodników.Ale rzecznik zapewnia, że prace na wiadukcie przez rzekę Lubieńkę, są kontynuowane.

- Do prac wykończeniowych robotnicy powrócą, jak tylko poprawi się pogoda - dodaje rzecznik. Kiedy 19-kilometrowy odcinek wciąż budowanej autostrady między Włocławkiem a Kowalem zostanie udostępniony i kierowcy nie będą musieli zjeżdżać z trasy? Tomasz Okoński, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy, zapewnia, że w drugim kwartale tego roku.Dlaczego tak późno? - Brak wymaganej nośności rusztu wykonanego przez poprzedniego wykonawcę przy jednym z obiektów spowodował konieczność przeprowadzenia dodatkowych badań oraz opracowania dokumentacji projektowej przewidującej dodatkowe wzmocnienie - tłumaczy rzecznik.Przypomnijmy, że zgodnie z umową, jaką w ubiegłym roku podpisała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad z konsorcjum, na czele którego stanęła firma Salini, odcinek z Brzezia do Kowala powinien być dostępny do ruchu już w tym miesiącu, a generalnie budowa skończona w kwietniu.Jest jeszcze jeden problem, ale związany z odcinkiem 64-kilometrowym już przejezdnego fragmentu od podtoruńskich Czerniewic do zjazdu w Pikutkowie oznaczonego jako Włocławek - Zachód. Mieszkańcy Torunia i kierowcy korzystający z drogi krajowej nr 91 stracili bezpośrednie połączenie z autostradą A1 w Czerniewicach. Generalna Dyrekcja myśli co prawda o przywróceniu wjazdu z dawnej "jedynki" na A1 w rejonie Czerniewic, ale nie wiadomo, kiedy to nastąpi. - Nowe rozwiązania brane są pod uwagę w ramach planowanej budowy drogi ekspresowej S10 w naszym województwie - czytamy na stronie internetowej GDDKiA w Bydgoszczy. - W ramach tej inwestycji planowane są warianty, które umożliwią wjazd na autostradę A1 z drogi krajowej nr 91.Na razie na udostępnionym do ruchu odcinku autostrady A1 nadal kontynuowane są prace, m.in. w miejscach obsługi podróżnych, na drogach serwisowych. GDDKiA w Bydgoszczy podała ostatnio, że roboty na tym odcinku zakończą się w połowie tego roku, a więc kilka miesięcy po terminie zapisanym w umowie. Bo umowa dawała konsorcjum z Salini na czele rok na dokończenie inwestycji.  

od 7 lat
Wideo

Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto