Pan Jerzy, działkowiec z ogrodów Nowy Sad przy ul. Rolniczej przyszedł do Głosu z interwencją. Zaalarmował, że drzewa w pobliżu działek, a konkretnie na terenie dawnej szkoły rolniczej nie są w dobrej kondycji.- One zagrażają altanom, ogrodzeniu, a przede wszystkim linii wysokiego napięcia - mówi stargardzianin. - Jak gałąź się zerwie i spadnie na linię, to może dojść do pożaru, a kogoś może porazić prąd. Raz się już tam paliło, właśnie z powodu drzew rosnących blisko linii energetycznych.Stargardzianin interweniował kilka razy w starostwie i u dyrekcji Zespołu Szkół nr 5, w zarządzie którego jest teren ze spornymi drzewami.- Nic nie zrobiono, a sprawa jest pilna - mówi mężczyzna. - Trzeba podciąć suche gałęzie, by nie dotykały kabli.Obawy działkowców Nowego Sadu przekazaliśmy urzędnikom w starostwie i magistracie. A do Zarządu Usług Komunalnych wysłaliśmy pytania o stan drzew przy Rolniczej.- Stwierdzono, że dwa drzewa rosnące na terenie stanowiącym własność powiatu stargardzkiego nie stwarzają zagrożenia - mówi Kamila Denis z wydziału promocji starostwa. - Zaś w sprawie pozostałych drzew znajdujących się przy ul. Rolniczej należy zwrócić się do właściciela terenu.Nieco innego zdania były służby miejskie. Ich zdaniem z drzewami przy dawnej szkole może coś być nie tak.- W wyniku przeprowadzonych oględzin do pielęgnacji wskazano również kilka drzew rosnących w pasie drogowym ulicy Rolniczej - mówi Jan Diaków, zastępca inżyniera miasta. - W związku z powyższym zobowiązano Zarząd Usług Komunalnych do podjęcia pilnych działań w tym zakresie.ZUK uważa, że drzewa w utrzymaniu miasta są w porządku.- Nie stwierdzono też kolizji drzewostanu z linią energetyczną - zapewnia Katarzyna Rybaczuk, zastępca dyrektora ZUK. - Wprawdzie w tej chwili nie występuje nagłe, bezpośrednie zagrożenie bezpieczeństwa osób i mienia, ale w dwóch przypadkach stwierdzono chorobę drzew, która z biegiem czasu takie zagrożenie może wywołać. W sezonie jesienno- zimowym zostanie usunięty jeden osłabiony konar, a na kilka drzew rosnących w świetle drogi zostanie złożony do starosty wniosek o zezwolenie na wycinkę. Wyrąb zostanie przeprowadzony po uzyskaniu niezbędnych zezwoleń.Starostwo w kwestii drzew podtrzymuje pierwotne stanowisko. Ale obiecuje pilnować sprawy.- Jeśli zajdzie konieczność, odpowiednie prace pielęgnacyjne zostaną tam przeprowadzone - obiecuje Kamila Denis.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?