Przyjdź na mecz Spójni ze słodyczami. Wspomóż Dom Dziecka w Stargardzie

Podopieczni trenera Tadeusza Aleksandrowicza powalczą o czwarte kolejne zwycięstwo. Po raz pierwszy od dawna stargardzianie zagrają z niżej od nich sklasyfikowanym zespołem. Spójnia ma taki komfort, dzięki wygraniu pięciu z ostatnich sześciu spotkań. Nasz pierwszoligowiec przesunął się na ósme miejsce w tabeli. W dzisiejszym meczu z Polonią 2011 będzie faworytem. Rywal ma tylko trzy zwycięstwa, a ostatnie trzy spotkania przegrał. Szkoleniowiec Spójni przestrzega jednak przed lekceważeniem niżej notowanego przeciwnika.
– Nie ma mowy o tym, żeby zawodnicy pozwolili sobie na lekceważenie kogokolwiek – mówi Tadeusz Aleksandrowicz, trener Spójni. – Wiele rozstrzyga się w głowach koszykarzy i jeśli zawodnik dopuści do siebie myśli, że z góry jest pewniakiem do zwycięstwa, to nic dobrego z tego nie wyjdzie. Uczulam na to zawodników i nie pozwolę, żeby w głowach takie myśli im się pojawiły.
Spójnia ma szansę umocnić się w czołowej ósemce. Siódmy ŁKS Łódź ma tylko punkt więcej, a kolejne dwa zespoły, MKS Dąbrowa Górnicza i rezerwy Prokomu Gdynia wyprzedzają stargardzian o dwa punkty. To straty, które można odrobić, ale żeby tak się stało trzeba wygrywać takie spotkanie jak to dzisiejsze. Przy okazji tego meczu Klub Sportowy Spójnia organizuje świąteczną zbiórkę słodyczydla podopiecznych stargardzkiego domu dziecka. Kibice proszeni są o przyniesienie ich na dzisiejsze spotkanie. Na trybunach przed rozpoczęciem meczu pojawią się zawodnicy młodszych zespołów Spójni i zbiorą podarunki. Przedstawiciele klubu proszą, by nie przynosić maskotek.