Niedawno sieć obiegło zdjęcie genialnego pomysłu - połączenia przystanku tramwajowego i kawiarni w Helsinkach:
Na ciekawy pomysł przekształcenia klasycznej wiaty przystankowej w miejsce sąsiedzkich spotkań, gier i zabaw, ochronione od deszczu wpadła jedna z warszawskich firm reklamowych. Co prawda, na powstały niedawno na Woli "Przystanek Wolność" nie przyjeżdżają autobusy ani tramwaje, ale trzeba przyznać że jego forma mogłaby się stać inspiracją do stworzenia większej ilości takich miejsc w Warszawie.
Na całym dachu przystanku zainstalowany został dywan rozchodnikowy, a jedną z jego ścian tworzą zielone pnącza. Oprócz odpoczynku wśród zieleni mieszkańcy w wiacie mają do dyspozycji stolik do gry w szachy, a dzieci mogą bawić się w kółko i krzyżyk.
Pomysłodawcą sąsiedzkiej inicjatywy jest Franciszek Gruszczyński-Ręgowski, autor projektu rewitalizacji Skweru „Sierpnia 1944”. – Sąsiedzi poprosili mnie jeszcze, bym poszukał ławki z zadaszeniem – mówi Gruszczyński-Ręgowski. – Realizacja tego pomysłu wydawała się odległą i mglistą przyszłością. Wraz z informacjami wrócił e-mail niespodzianka i wielki prezent. Firma AMS postanowiła użyczyć mieszkańcom Skweru wiatę przystankową, która nawiązuje stylistyką do przystanków miejskich, ale ma też dodatkowe funkcje, które sprawiają, że jest to wspaniały mebel miejski, a także ozdoba.
Mieszkańcy chcieli, by jego nazwa nawiązywała do trudnej historii, ale jednocześnie, by Skwer był miejscem żywym, przyjaznym i po prostu pięknym – dodaje pomysłodawca.
– Realizacja tego projektu była dla nas wielką przyjemnością. W skali mikro, w jednym egzemplarzu zrealizowaliśmy w praktyce ideę smart city – tworzenie miasta inteligentnego poprzez ekologiczne, nowoczesne oraz funkcjonalne rozwiązania, i co w smart city najważniejsze – stworzone w dialogu z mieszkańcami – mówi Grażyna Gołębiowska, dyrektor marketingu AMS.
Przepiękne zielone przystanki powstają w krajach Skandynawskich, Nowym Jorku czy Londynie. W Polsce moda dopiero wchodzi, a tego typu wiaty można spotkać m.in. we Wrocławiu, Krakowie, Białymstoku i Siemiatyczach. Mamy nadzieję, że wkrótce tego typu rozwiązania na stałe zagoszczą i w stolicy Polski.
Czytaj też:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?