Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puchar Świata: Polska wygrywa z Argentyną 3:1 (ZDJĘCIA, RELACJA, WIDEO)

Redakcja
Puchar Świata 2011. W trzecim dniu XII Pucharu Świata rozgrywanego w Japonii polscy siatkarze pokonali reprezentację Argentyny 3:1. Nie obyło się jednak bez nerwów. Pierwszego seta podopieczni Andrei Anastasiego przegrali do 18, by potem kolejne trzy wygrać. MIP spotkania został wybrany Michał Winiarski. Dzisiaj biało-czerowni przenoszą się do Osaki, gdzie w czwartek zagrają z reprezentacją Iranu.

Łukasz Żygadło ocenia mecz (wersja angielska):

IV set

8.58 KONIEC! Myli się środkowy reprezentacji Argentyny i uderza w aut. Polacy wygrywają trzeci mecz XII Pucharu Świata i nie tracą na razie nawet punktu w tej pierwszej części tego turnieju! MIP spotkania został wybrany Michał Winiarski. W czwartek nasza reprezentacja zamierzy się z reprezentacją Iranu. Początek spotkania o godzinie 7 rano.

8.54 Doskonale rozegrana przesunięta krótka do Nowakowskiego, atak po bloku Winiarskiego i Polaków od zwycięstwa dzieli jeden punkt! (24:22)

8.51 Kurek przypomniał wszystkim, że jest liderem tego zespołu. Dobry atak i skuteczny blok tego zawodnika i znów mamy remis! (20:20)

8.50 I powtórka. Zerwany atak Bartmana i dobry atak na środku Sole i to my znowu jesteśmy dwa punkty za Argentyńczykami (20:18)

8.46 Bardzo szybko odrabiamy straty! Po błędzie Conte, dobrym ataku ze środka Możdżonka i braku asekuracji w drużynie Argentyny to my prowadzimy na drugiej przerwie technicznej 16:15.

8.44 Niestety nie potrafimy utrzymać koncentracji i to my znów musimy gonić Argentyńczyków, którzy odskoczyli nam na dwa punkty. Po kiwce Luciano de Cecco z drugiej piłki przegrywamy 13:15

8.41 Skuteczność Kurka i as serwisowy Bartmana doprowadzają do remisu w tej, miejmy nadzieje ostatniej dla nas, partii! Remis po 10. Bartman wybija piłkę po bloku! 11:10 dla Polski.

8.37 Początek seta zaczyna się lepiej dla naszych rywali. Serwisy Sole sprawiają nam sporo problemów i to dzięki nim Argentyńczycy wychodzą na dwupunktowe prowadzenie, które utrzymują do pierwszej przerwy technicznej (8:6)

III set

8.29 Świetna końcówka seta, w której lepsi okazali się podopieczni Anastasiego. W swój rytm wbił się Bartosz Kurek i to jego wa skuteczne ataki z lewego skrzydła zapewniły nam zwycięstwo w tej partii (25:23) oraz prowadzenie w całym meczu 2:1.

8.20 Końcówka tej partii będzie emocjonująca. Żadna z drużyn nie odpuszcza ani na chwilę. Argentyńczycy pobudzeni dwoma skutecznymi akcjami, które doprowadzają do remisu mylą się jednak w zagrywce, dokładnie myli się Facundo Conte, świetną akcją popisuje się Nowakowski (21:19)

8.16 Na drugą przerwę techniczną schodzimy znowu z dwupunktowym prowadzeniem. Na swoim dobrym poziomie gra Michał Winiarski, niezawodny na środku jest Piotrek Nowakowski. Po kiwce z drugiej linii tego pierwszego prowadzimy 16:14

8.12 Niestety nie potrafimy utrzymać prowadzenia. Atak Facundo Conte oraz nasze błędy doprowadzają do remisu (9:9).

8.06 Polacy popisują się skutecznymi akcjami, błędy Argentyńczyków w polu serwisowym i mamy znowu dwupunktowe prowadzenie naszej reprezentacji na pierwszym czyszczeniu parkietu. Na szczególną uwagę zasługuje świetny skrót Łukasza Żygadły na zagrywce. Zbigniew Bartman też nie wstrzymuje ręki w ataku. 8:6 dla Polaków.

II set

7.55 Problemy z przyjęciem i w rozegraniu powodują, że Argentyńczykówn dzielą od nas już tylko trzy punktu (21:18). Szczęśliwie dla nas podopieczni Javiera Webera nie wytrzymują presji i mylą się w polu serwisowym oraz w rozegraniu. To wszystko doprowadza do pierwszej piłki setowej dla naszego zespołu (24:2). Partię widowiskowo kończy Piotr Nowakowski, który pocelował zagrywką kapitana reprezentacji Argentyny. Wygrywamy II seta 25:20.

7.49 Do drugiej przerwy technicznej Polacy spokojnie utrzymują 2-3 punktową przewagę. Dobrze gramy środkiem, stawiamy blok. W ataku zaczął szaleć Zbigniew Bartman. Samotne bloki stawia Winiarski! W między czasie na boisku w drużynie Argentyny pojawia się Ivan Castellani, syn byłego trenera reprezentacji Polski. Prowadzimy już 18:11.

7.42 Polacy wzmocnili zagrywkę, Łukasz Żygadło uruchomił środek, gra polskiego zespołu w końcu zaczęła przypominać tą którą widzieliśmy w dwóch poprzednich meczach. Dobrze prezentuje się Michał Winiarski oraz nasi środkowi. Polacy prowadzą 12:7 po asie serwisowym Winiarskiego.

7.36 Polacy rozpoczynają w takim samym składzie w jakim kończyli poprzednią partię. Po pierwszych sześciu akcjach to na szczęście my wychodzimy na dwupunktową przewagę. Skutecznie atakuje Bartman, Polacy stawiają dobry blok. 4:2 dla Polski.

I set

7.32 Pierwszy set tego spotkania należy do najsłabszych w wykonaniu Polaków podczas tegorocznego Pucharu Świata. Kurek nie kończy ataków, mało gramy środkiem, zagrywka "nie robi krzywdy" podopiecznym Javiera Webera. Statystyki po pierwszym secie pokazują także dużo błędów własnych zespołu Anastasiego. I seta przegrywamy 24:18

7.28 Argentyńczycy odrzucają nas od siatki mocną zagrywką co sprawia nam spore trudności w wyprowadzeniu kontry. Sami naszą przyjmują w punkt. Dzięki szybkiej grze uniemożliwiają nam postawienie skutecznego bloku. Dlatego to oni, w kluczowym momencie seta, prowadzą 22:17.

7:25 Początek tego spotkania bardzo słaby w wykonaniu biało-czerwonych. Mało skutecznych akcji, większość punktów zyskujemy po błędach nieźle grających Argentyńczyków. Do drugiej przerwy technicznej Anastasi wykorzystał dwa czasy, wprowadził na boisko Bartka Kurka za Michała Kubiaka oraz Łukasza Żygadłę za Pawła Zagumnego. Na drugiej przerwie technicznej podopieczni Webera prowadzą 16:11

Nastroje przed meczem. "Michał poszedł jak dzik w żółędzie"

- Tę reprezentację cechuje serce do gry i Michał jest tego najlepszym przykładem, poszedł jak dzik w żołędzie - mówił po meczu z Serbami libero Krzysztof Ignaczak. - Taka wola walki w naszym wykonaniu determinuje też zespół przeciwny. Serbowie widzieli, że nie będzie z nami łatwo, bo o każdą piłkę biliśmy się do końca. W takim długim i wyczerpującym turnieju to będzie ważne, siły z czasem coraz bardziej będą nas opuszczać i wtedy takie niuanse, taka determinacja będzie bardzo potrzebna do odnoszenia zwycięstw - komentował "Igła".

Czego obawia się polski zespół przed spotkaniem z Argentyną? - Argentyńczycy to młodzi ludzie, którzy ciężko pracują i cały czas robią postępy. Ich gra to finezyjna siatkówka oparta na dobrze wyszkolonych graczach. Spodziewamy się trudnego spotkania, ale wyjdziemy walczyć o zwycięstwo - mówił Ignaczak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto