Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Razem stwórzmy świtę Trzech Króli

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
Bartosz Frydrych
Aż 10 tys. wiernych spodziewają się organizatorzy drugiego rzeszowskiego Orszaku Trzech Króli. 6 stycznia ulicami miasta przejdzie świta Mędrców ze Wschodu, a jeden z nich pojedzie na wielbłądzie.

Około 850 dzieci z pięciu rzeszowskich szkół podstawowych, gimnazjów, liceów oraz przedszkola weźmie udział w Orszaku Trzech Króli, który już 6 stycznia przemaszeruje ulicami miasta. Tylko Rzeszów będzie mógł się pochwalić maszerującymi w orszaku przedszkolakami, podopiecznymi sióstr serafitek. Założą stroje owieczek, a pilnującymi ich pasterzami staną się ich rodzice. Dzieci i młodzież szkolna wcielą się w dworską świtę Trzech Króli, a ich stroje nawiążą do kraju pochodzenia mędrców.- Dziewczynki ubrane będą w nałęczki, chłopcy z orszaku europejskiego - wzorem średniowiecznych rycerzy - będą mieli tarcze, miecze i hełmy, a grupa azjatycka trójkątne kapelusze - opowiada Krystyna Łobos, rzeczniczka orszaku.Żywa szopka i dodatkowe scenyTym, co będzie wyróżniało rzeszowski pochód, to obecność wielbłąda, który jest nagrodą dla miasta za zajęcie 2. miejsca w konkursie „Głosuj na wielbłąda". Zwierzę dostarczy do Rzeszowa jeden z cyrków, a pojedzie na nim prawdopodobnie Baltazar, mędrzec z Afryki. Nowością będzie też żywa szopka ustawiona na scenie Rynku, a w niej owce św. Jakuba, kucyk, kozy i osiołek, na którym zgodnie z przekazem biblijnym będzie jechać Święta Rodzina. To część tzw. sceny zero, kolejnej orszakowej nowości, zaplanowanej w Rynku na godz. 11.30.- Kiedy cała obsada aktorska została już skompletowana zgłosili się do nas rodzice przedszkolaków, którzy koniecznie chcieli zagrać jakieś role - opowiada Bartłomiej Bartusiewicz, prezes fundacji Akademia Szczęśliwej Rodziny, współorganizator orszaku. - Więc wymyśliliśmy dla nich scenę, w której będą pokazywać, jak współcześni ludzie czekają na nadejście Zbawiciela.Główne role są już obsadzone. Nie było to łatwe zadanie, bo każdy z Trzech Króli musi umieć jeździć konno, a odgrywający rolę Józefa i Maryi, mieć dziecko w odpowiednim wieku. Na wypadek, gdyby maleństwo się rozchorowało, 6 stycznia w pełnej gotowości będą aż trzy takie rodziny. Zwłaszcza że na najbliższym orszaku organizatorzy spodziewają się jeszcze więcej uczestników.- Jedna z gazet napisała, że na Rynku było wtedy więcej osób niż w sylwestra. Bardzo się cieszyliśmy, że spodobało się to nie tylko dorosłym, ale też młodzieży gimnazjalnej i licealnej, bo wiadomo, że w tym wieku nie zawsze chcą się przebierać i w mrozie iść ulicami miasta – dodaje organizator.Dla dzieci to duża frajdaScenariusz orszaku przygotowała Agnieszka Przywara, autorka książki dla dzieci pt. „Anielskie sprawki", pracownica biblioteki Instytutu Teologiczno- Pastoralnego i Wyższego Seminarium Duchownego w Rzeszowie. Jej tekst jako jedyny w Polsce jest wierszowany. Na rozstawionych na trasie orszaku mansjonach kilkuminutowe scenki będą odgrywane w trybie ciągłym i powtarzane tak, aby mogli je zobaczyć wszyscy uczestnicy przemarszu. Ci dostaną śpiewniki i papierowe korony.- Nie mogę się już doczekać. Na orszak przychodzi tyle ludzi, jest wesoła atmosfera, a my możemy ubrać się w kolorowe stroje i spędzić ten dzień z koleżankami z klasy - mówi Kamila Puszkarewicz z klasy 6 b Szkoły Podstawowej Sióstr Pijarek w Rzeszowie, która pójdzie w orszaku europejskim. - Najfajniejsze są żywe zwierzęta i cukierki w koszach. Wszystkie zawołania już znam, kolędy też, bo śpiewamy z rodzicami w domu - dodaje Bartosz Kowal z 3 a.Ramka: Orszak wyruszy 6 stycznia o godz. 12 z placu Farnego. Scena zero i odczytanie edyktu cezara Augusta o spisie ludności o godz. 11.30 w Rynku. Tam również część szopek Wojewódzkiego Konkursu Szopek Bożonarodzeniowych.Agnieszka Przywara, autorka scenariusza orszaku Trzech Króli w Rzeszowie„Scena zero będzie miała charakter refleksyjnego wprowadzenia, bo choć mija już ponad 2 tys. lat od narodzenia Chrystusa, to człowiek ciągle na coś czeka i czegoś szuka. Tym samym symboliczną klamrą zepniemy wydarzenia sprzed 2 tysięcy lat ze współczesnością. Przygotowaliśmy też sceny odgrywane na mansjonach. To nawiązanie do tradycji średniowiecznych jasełek ulicznych. Na jednym z mansjonów Anioł Boży będzie zachęcał do wytrwania w wędrówce ku Bogu, na kolejnym szef piekieł, który zdecydowanie nam to odradzi. Zobaczymy także biblijny dwór Heroda i walkę dobra ze złem. Tekst jest pisany wierszem, co nie tylko ułatwia aktorom jego zapamiętywanie, ale jest też łatwiejszy w odbiorze. Chcemy zachęcić również do wspólnego śpiewania kolęd, zjednoczenia się i wyrażenia radości w tej naszej tradycyjnej, polskiej, pięknej pieśni. 

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto