MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ropczyce nie chcą, żeby tamtejszy sąd był wydziałem zamiejscowym Dębicy

Redakcja
- O samodzielności naszego sądu powinna decydować statystyka z kilku lat, a nie liczba spraw rozpatrywanych tylko w jednym roku – przekonuje Bolesław Bujak, burmistrz Ropczyc i apeluje do ministra i parlamentarzystów.

Z początkiem ubiegłego roku ropczycki sąd, podobnie jak 78 innych sądów w całym kraju, utracił samodzielność. Mimo protestów tutejszych samorządowców stał się Wydziałem Zamiejscowym Sądu Rejonowego w Dębicy. Władze nie odpuszczają jednak tematu. Szansę na ponowne usamodzielnienie sądu w Ropczycach upatrują w projekcie zmiany ustroju sądów. W toku procedowania go przez Sejm, została przyjęta poprawka, że wydział ponownie może stać się sądem rejonowym, jeśli swoimi kompetencjami obejmuje obszar zamieszkały przez 50 tys. mieszkańców i wpływa do niego 5 tys. spraw rocznie.– Pierwsze kryterium spełniamy z nawiązką, bo powiat ropczycko-sędziszowski liczy ponad 70 tys. mieszkańców. Problem jest z drugim kryterium. Dlatego, że wzięto pod uwagę jeden jedyny, akurat słabszy rok – mówi burmistrz Bujak. Wyjaśnia, że padło na rok 2012, w którym w Ropczycach rozpatrywano 4664 sprawy. Dla porównania w 2010 r. było ich 5202, w 2011 – 5147, a w pierwszych trzech kwartałach 2013 r. – 4527. – Trzeba dodać, że w tych statystykach nie ujmuje się spraw dotyczących ksiąg wieczystych, a takich odnotowano w 2012 r. ok. 7,6 tys. Uważamy, że powinny być brane pod uwagę – zaznacza Bujak. Dopowiada, że samorząd domaga się, aby kryterium ilości spraw obejmowało wyliczenia z kilku lat, nie z jednego roku, bo tak okrojone dane nie oddają rzeczywistych potrzeb powiatu. – W tym temacie Rada Miasta podjęła już stosowną uchwałę. Przesłaliśmy ją m.in. do ministra sprawiedliwości. Liczymy też na wsparcie podkarpackich posłów i senatorów – mówi burmistrz Ropczyc. – Nie możemy dopuścić do zmarnowania ponad 100 lat tradycji naszego sądu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO EURO 2024 ODC. 6

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto