Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ruch drogowy wraca do ''normalności'', czyli stanu sprzed epidemii. Jest zaledwie o ok. 5% mniejszy niż we wrześniu ubiegłego roku

Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
Dariusz Blach / archiwum
Ze względu spowodowany epidemią koronawirusa lockdown w pierwszej połowie roku zarówno w Polsce, jak i samej Warszawie, znacznie spadła liczba podróży. Wiele osób, które do tej pory codziennie jechały do pracy, na uczelnię czy do szkoły, zostało w domach. Jak informują jednak drogowcy, obecnie - przynajmniej na drogach - ''wracamy do normalności''. Szczegóły poniżej.

Ruch drogowy w Warszawie wraca do stanu sprzed pandemii

Dzieci powróciły do szkół, zakłady pracy coraz częściej przechodzą z trybu pracy zdalnej na pracę sprzed ograniczeń. Widać to po wzroście ruchu pojazdów na stołecznych drogach - informuje Zarząd Dróg Miejskich.

W wybranych lokalizacjach sieci drogowej specjaliści z ZDM-u przeanalizowali porównawczo sytuację w ruchu drogowym zestawiając dane z 2019 i z 2020 roku. W kwietniu i maju br., kiedy obowiązywały pandemiczne ograniczenia, spadek ruchu był odczuwalny, co zapewne zauważyli wszyscy mieszkańcy. Potwierdzają to także poniższe zestawienia graficzne, gdzie wyraźnie widać różnice:

ruchwarszawa
Fot. Zarząd Dróg Miejskich

ruchwarszawa
Fot. Zarząd Dróg Miejskich

We wrześniu większość z obowiązujących w ubiegłych miesiącach ograniczeń, restrykcji i zaleceń została zniesiona, a życie zaczęło powracać do normalności. Mieszkańcy Warszawy mieli okazję odczuć to również na drogach - zarówno w dojazdach do pracy, jak i w przypadku poszukiwania wolnego miejsca postojowego. Na podstawie przeprowadzonych badań oszacowano, że obecnie ruch na drogach jest zaledwie o ok. 5% mniejszy niż we wrześniu ubiegłego roku.

ruchwarszawa
Fot. Zarząd Dróg Miejskich

Co więcej, z upływem kolejnych wrześniowych dni ruch w mieście coraz bardziej przybliża się poziomem do ruchu zarejestrowanego w 2019 roku.

Powrót do pomiarów ruchu

W związku z pandemią COVID-19, w pierwszej połowie roku Biuro Polityki Mobilności i Transportu Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy w porozumieniu z ZDM wydało komunikat, że wstrzymuje się wykonywanie pomiarów ruchu na skrzyżowaniach. W przypadku przygotowywania inwestycji np. mieszkaniowych, mających wpływ na ruch drogowy, zwalnia się inwestorów z obowiązku wykonywania pomiarów ruchu drogowego, stanowiących dotychczas podstawę do analiz i prognoz ruchu ze względu na brak możliwości ich wykonania w okresie miarodajnym.

- Po prostu, w związku z mniejszą liczbą pojazdów na ulicach, wykonane w tym okresie pomiary nie byłyby miarodajne i nie mogłyby stanowić podstawy do wykonywania analiz o charakterze komunikacyjnym, czy opracowywaniu projektów organizacji ruchu. A takie analizy są bardzo często niezbędne, żeby z sensem zaplanować inwestycję - tłumaczą drogowcy.

Ponieważ jednak ruch drogowy w praktyce wrócił do stanu sprzed roku, BPMiT i ZDM zdecydowały o przywróceniu od 22 września możliwości realizacji pomiarów natężenia ruchu samochodowego, pieszego i rowerowego w warunkach miarodajnych, na cele analiz komunikacyjnych, projektów organizacji ruchu itp.

Zobaczcie też:

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto