Sąd rozpatrywał sytuację, do której doszło pół roku wcześniej, 18 grudnia 2009 r. Wtedy to Krzysztof S. - wówczas listonosz - przyniósł pieniądze dla matki 17-letniej wtedy dziewczyny. Znała go i wpuściła do mieszkania.
Mężczyzna nakłaniał ją do podrobienia podpisu matki, dla której przyniósł świadczenie z opieki społecznej. Wpisał na potwierdzeniu odbioru imię matki. Potem złapał dziewczynę, siłą posadził sobie na kolana i przytrzymując jedną ręką, drugą wsadził jej pod bluzkę. Dotykał ją w okolicach piersi. Nieletnia zaczęła krzyczeć, udało jej się wyrwać i wybiec z domu.
Sąd uznał Krzysztofa S. winnym tych dwóch czynów. Groziło mu do ośmiu lat więzienia. Skazany został jednak na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Musi też zapłacić 5000 zł grzywny, 840 zł za ustanowienie pełnomocnika przez matkę poszkodowanej, ponieść koszty sądowe. W sobotę wyrok się uprawomocni.
Poszkodowana dziewczyna nie brała udziału w ostatnich rozprawach, od reporterki "Głosu" dowiedziała się o zapadnięciu wyroku.
- Cieszę się, że został uznany winnym i skazany - mówi dziewczyna. - Uważam jednak, że powinien iść do więzienia, a nie przebywać na wolności. Słyszałam, że został zwolniony z pracy na poczcie. Ostatnio widziałam go w sądzie. Staram się nie myśleć o tym, co się stało.
Były już listonosz nie chciał oficjalnie wypowiadać się do "Głosu". Po pierwszej publikacji odwiedził naszą redakcję w towarzystwie rodziny i w nieoficjalnej rozmowie powiedział, że oskarżenie było zemstą za to, że negatywnie wypowiadał się na temat życia dziewczyny i jej otoczenia.
On i jego bliscy uważali, że jest niewinny, sąd jednak uznał inaczej. Mężczyzna jest żonaty, ma trzy córki.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?