Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samotna matka potrzebuje pomocy

redakcja
redakcja
List Czytelniczki Dziennika Wschodniego.

"Dzień Dobry. Na początku mojego listu bardzo serdecznie Państwa pozdrawiam. Dziwi Państwa ten list, ale w dalszej części postaram się to wszystko wytłumaczyć. Tracę powoli wszelką nadzieję, że znajdzie się ktokolwiek, kto zdecyduje się podać mi pomocną dłoń. Zaczyna mi brakować sił, by walczyć z tymi przeciwnościami losu, które spotykają mnie od mojej wczesnej młodości i mimo moich najszczerszych chęci nie mogę zmienić swojego losu.Jestem samotną matką, wychowującą dwójkę dzieci w wieku 3 i 12 lat. Ja swoje życie rozpoczęłam w domu dziecka. Zawsze mi brakowało bliskości rodziny, ciepła domowego ogniska i mój los nadal nie pozwala mi tego doświadczyć. Zawsze marzyłam o tym, że będąc dorosłą osobą założę rodzinę i stworzę dzieciom prawdziwy dom, którego sama nie miałam. Pomimo tego, że sama wychowuje dzieci staram się zapewnić im wszystko, co tylko możliwe. Jednak teraz znalazłam się w sytuacji bez wyjścia. Jestem osobą chorą. Mam cukrzycę, dnę moczanową, a także mam pod opieką chorego syna, trzylatka, który wymaga opieki całodobowej. Ma autyzm i padaczkę. Ataki w ostatnim okresie bardzo się nasiliły i moje dziecko nie może pójść do przedszkola z powodu choroby. Piszę do Was prosząc o pomoc rzeczową. Może są czytelnicy, którzy zechcieliby mi pomóc. Jest mi bardzo ciężko pisząc ten list, gdyż zawsze starałam się radzić sobie sama. Tak było zarówno w domu dziecka, jak i w życiu dorosłym, dopóki nie urodziłam chorego dziecka i sama się nie rozchorowałam. Potrzebuję pampersów r. 6, kaszek Bobovita, sudocremu na odparzenia, a także żywności na święta. Pieniądze, które mam nie starczają na bieżące potrzeby. Mam długi, niezapłacone rachunki, dlatego że większość naszych oszczędności przeznaczam na leki dla mnie i mojego synka. Uczęszczamy na drogą rehabilitację. Bardzo chciałabym w tym roku zrobić moim dzieciom Wigilię.Wstydzę się prosić, ale nie mam wyjścia. Moja córka marzy o komputerze pod choinkę. Jeśli ktoś z Państwa ma do oddania i podarowałby go mojej córce, byłabym niezmiernie wdzięczna. Ola nie śpi po nocach. Marzy o komputerze. Nie jestem w stanie spełnić jej marzeń. Każda pomoc, choćby nawet najmniejsza, będzie dla mnie wielka.Z okazji zbliżających się Świat Bożego Narodzenia pragnę złożyć Wszystkim życzenia. Życzę Zdrowych, Spokojnych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku."Anna z Puław>>>Chcesz pomóc pani Annie? Napisz na [email protected]

od 7 lat
Wideo

Domowe keto batony bez cukru

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto