Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ślizgawica w Warszawie. Stołeczne SOR-y pękają w szwach. Do szpitali trafiło kilkadziesiąt osób z urazami i złamaniami kończyn

PAP
PAP
Martyna Konieczek
Martyna Konieczek
archiwum PPG
Marznący deszcz spowodował dziś gołoledź w Warszawie. Drogi i chodniki zmieniły się niemalże w lodowiska. Na szpitalne oddziały ratunkowe w stolicy przyjmowani są pacjenci z urazami i złamaniami kończyn, głównie górnych. Tylko na SOR-ach w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezus i w Szpitalu Bródnowskim przyjęto z tego powodu od rana po ok. 30 osób. Od rana odnotowano pół tysiąca zgłoszeń w dyspozytorni medycznej w Warszawie, z czego 80 procent to urazy. Szczegóły poniżej.

Szpitale z rękami pełnymi roboty. Na SOR-ach mnóstwo przyjęć w związku ze złamaniami

W całej stolicy od rana sytuacja na drogach i chodnikach jest fatalna. Odwilż i marznący deszcz sprawiły, że pokryły się one warstwą lodu. Na SOR-y trafiają liczni pacjenci z urazami, głównie kończyn.

Na SOR w Szpitalu Klinicznym Dzieciątka Jezusa od rana trafiło ok. 30 osób z urazami ortopedycznymi, głównie złamaniami kończyn górnych. Z kolei na SOR w Szpitalu Bródnowskim od godziny ósmej we wtorek również trafiło ok. 30 pacjentów ortopedycznych. Pacjenci przyjmowani są z urazami nadgarstków, kolan czy stawów skokowych. W inne dni przyjmowanych było w tym samym czasie zaledwie kilkoro pacjentów ortopedycznych.

Również na SOR-ze w Międzyleskim Szpitalu Specjalistycznym zanotowano większą liczbę przyjęć pacjentów z urazami kończyn - na co dzień są to pojedyncze przyjęcia, a we wtorek od rana trafiło do tego SOR-u już 5 osób z urazami barku i ręki.

Pół tysiąca zgłoszeń w Dyspozytorni Medycznej w Warszawie. 80 proc. to urazy

Śliskie chodniki i drogi sprawiły, że od rana intensywnie pracuje pogotowie. Rzecznik prasowa wojewody mazowieckiego Ewa Filipowicz poinformowała we wtorek, że od rana w Dyspozytorni Medycznej w Warszawie, obejmującej stolicę i powiaty okołowarszawskie odnotowało 500 zgłoszeń, z czego 80 proc. stanowiły urazy.

Filipowicz zapewniła jednocześnie, że pomoc jest na bieżąco dysponowana do tych przypadków, które wymagają interwencji ratownictwa. Obecnie sytuacja trochę się ustabilizowała. Najgorzej było rano - powiedziała Filipowicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto