Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spójnia Stargard - Legia Warszawa. Stołeczni koszykarze w półfinale play-off!

Aleksandra Podgórska
Spójnia Stargard - Legia Warszawa. Stołeczni koszykarze w półfinale play-off!
Spójnia Stargard - Legia Warszawa. Stołeczni koszykarze w półfinale play-off! mat. pras.
Po dwóch spotkaniach ze Spójnią Legia prowadziła 2:0. Wystarczyło jedno zwycięstwo, aby przypieczętować awans do kolejnej fazy. Jednak legionistom w sobotę powinęła się noga i dopiero w niedzielę udało im się postawić kropkę nad i.

Spójnia Stargard - Legia Warszawa. Stołeczni koszykarze w półfinale play-off!

Legioniści w weekend potrzebowali dwóch meczów, aby wyeliminować Spójnię i zagrać w półfinale I ligi koszykówki. W sobotnim spotkaniu podopieczni Piotra Bakuna przegrali 63:72, zrewanżowali się jednak rywalom w niedzielę, wygrywająca 76:65. W kolejnej fazie przeciwnikiem koszykarzy Legii będzie drużyna z Ostrowa Wielkopolskiego, która była najlepsza w fazie zasadniczej.

Pierwszy wyjazdowy mecz przebiegał w dramatycznych okolicznościach. Był moment, kiedy legioniści prowadzili nawet 20 punktami i wydawało się, że awans mają już w kieszeni. Choć drużyna gospodarzy musiała radzić sobie bez Rafała Bigusa, który nabawił się kontuzji, udało jej się całkowicie odwrócić losy spotkania i doprowadzić do kolejnego meczu. Legia może mówić o ogromnym pechu, ponieważ z powodu urazu po 13 minutach gry z boiska zszedł Marcel Wilczek. Filar warszawskiego zespołu nie mógł zagrać również następnego dnia. Niedysponowany był też Mateusz Bierwagen, który w niedzielę opuścił parkiet po zaledwie 4 minutach.

Koszykarze Piotra Bakuna dobrze rozpoczęli drugi mecz, wysoko prowadząc po pierwszej połowie. Dopiero po przerwie w szeregi Legii wkradła się nerwowość spowodowana wygraną przez Spójnię trzecią kwartą - 21:6. Legioniści poradzili sobie jednak z presją i wygrali całe spotkanie 76:65, a rywalizację 3:1. Najlepszym zawodnikiem naszej drużyny był Arkadiusz Kobus, który zdobył 20 punktów.

- Przyjeżdżając tutaj wiedzieliśmy, że Spójnia nie podda się bez walki. W sobotę przegraliśmy na własne życzenie. Legia to klub, który zawsze musi grać o najwyższe cele. Udowodniliśmy to w niedzielę i cieszymy się, że rozstrzygnęliśmy losy rywalizacji – powiedział trener Legii Piotr Bakun.

Radości nie krył również kapitan Legii, Arkadiusz Kobus – Wielkie uznanie dla moich kolegów z drużyny za walkę do końca, pomimo porażki w pierwszym meczu w Stargardzie Szczecińskim. Na pewno nie było łatwo, ale właśnie takie wygrane dają największą satysfakcję i mobilizują nas do kolejnych zwycięstw. Martwi jedynie stan zdrowia Marcela Wilczka, ale bądźmy dobrej myśli, że zagra z nami w najbliższym spotkaniu ze Stalą.

Mecze ze Stalą Ostrów Wielkopolski odbędą się 25 i 26 kwietnia na wyjeździe. Pierwszy zostanie rozegrany o godz. 18:30.

Czytaj też: Legia Warszawa - Zawisza Bydgoszcz 2:0 [ZDJĘCIA, WIDEO]


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto