Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spór o Szpital Południowy. Ministerstwo nie chce oddać placówki władzom Warszawy. Kaznowska komentuje

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Szymon Starnawski
Ministerstwo Zdrowia odpowiedziało na kolejny apel władz Warszawy w sprawie zwrotu Szpitala Południowego. Według rzecznika resortu Wojciecha Andrusiewicza, stolica ma wiele placówek i dostępnych łóżek szpitalnych, aby poradzić sobie bez tej jednej na Ursynowie. Sprawę w mediach komentuje wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.

Niewygodny spór o Szpital Południowy zlokalizowany na warszawskim Ursynowie trwa w najlepsze już od kilku tygodni.

Jak informowaliśmy, jeszcze z końcem maja prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski wystosował list do ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, prosząc o zwrot lecznicy, która przemianowana na placówkę dla osób zarażonych koronawirusem, obecnie "świeci pustkami". Trzaskowski argumentował wówczas prośbę tym, że stopniowo wygaszane są inne szpitale tymczasowe na terenie woj. mazowieckiego, takie jak np. Stadion Narodowy. Padł wtedy pomysł, aby w szpitalu na Ursynowie zorganizować leczenie dla osób, które potrzebują pomocy po przejściu COVID-19.

O kwestii tej przypomniała w ubiegłym tygodniu także wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska, która ponowiła wniosek do Ministerstwa Zdrowia, tłumacząc, że obecnie przebywa tam jedynie około 30 pacjentów z COVID-19.

"Należy zostawić max. 100 łóżek jako zabezpieczenie, a w pozostałej części doposażać i uruchamiać oddziały dla pacjentów niecovidowych" – wskazała Kaznowska.

Szpital Południowy w rękach Ministerstwa Zdrowia. Wojciech Andrusiewicz odpowiada

Do wniosku władz Warszawy w tym tygodniu odniósł się rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz, który cytowany przez portal TVN Warszawa, przyznał, że stolica posiada aż 10 innych szpitali, co jest wystarczające, aby poradzić sobie bez placówki w dzielnicy Ursynów.

- Pani prezydent chce zwrotu łóżek, których nigdy nie było, dla pacjentów, którzy nigdy nie byli tam leczeni, i dla lekarzy, których tam nie ma. Chodzi o to, że ten szpital przed epidemią nigdy nie działał, tam nie byli leczeni pacjenci, a w okresie epidemii miasto nie było w stanie przygotować łóżek dla pacjentów z covidem. Warszawa ma 10 szpitali, w których jest około trzech tysięcy łóżek i w tej chwili pani prezydent politycznie stara się walczyć o łóżka, na których nigdy nie leżeli pacjenci – podał Andrusiewicz.

Jak twierdzi rzecznik MZ, Szpital Południowy jest miejscem awaryjnym, które ma zapewnić łóżka dla osób mieszkających w stolicy w przypadku nadejścia czwartej fali pandemii koronawirusa.

Szpital Południowy tematem sporów. Jest odpowiedź wiceprezydent Warszawy

Na słowa rzecznika resortu zdrowia zareagowała Renata Kaznowska.

- Co to w ogóle jest za argument? To jest kradzież i trzeba to nazwać po imieniu – powiedziała cytowana przez TVN Warszawa.

Odpowiedź pojawiła się w mediach społecznościowych zastępczyni Rafała Trzaskowskiego.

"Ministerstwo Zdrowia pod płaszczykiem oczekiwania na 4 falę pandemii nie zamierza zwracać miejskiego szpitala. Przypomina to sławną scenę z „Misia” Barei- „Ja jestem kierownikiem tej szatni i co mi Pan zrobi…” Z pewnością się nie poddamy" – zapowiedziała Kaznowska.

Przypomnijmy, że Szpital Południowy został przemianowany na placówkę covidową 15 lutego tego roku. W marcu minister zdrowia na wniosek wojewody przejął szpital na Ursynowie i wprowadził do lecznicy na Ursynowie rządowego pełnomocnika w celu "zwiększenie liczby miejsc dla pacjentów covidowych". Pełnomocnikiem tym została dr Ewa Więckowska.

Na budowę Szpitala Południowego Warszawa przeznaczyła ponad 370 mln zł. Wojewoda mazowiecki przekazał ponad 22 mln złotych na przyspieszenie prac i zakup części wyposażenia do placówki.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto