Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spotkania śmiechu przez łzy na ulicach Łomży

Redakcja
Do skupu złomu nie każdy się nadaje.
Do skupu złomu nie każdy się nadaje. Krystyna B
"Co nas nie zabije, to nas wzmocni" powiadają optymiści.

"Na pochyle drzewo wszystkie kozy skaczą", "Biednemu wiatr zawsze w oczy wieje" lub "Moje nieszczęścia chodzą parami" mówią pesymiści.
Rozdział I
"Nadaję się tylko na złom" usłyszałam w czasie dwóch ostatnich spotkań od stosunkowo młodych osób. Tego jeszcze nigdy nie usłyszałam od swojej 91-letniej mamy! Spotkane osoby zasypały mnie lawiną swoich bolączek, problemów, pretensjami do życia i całego świata. Każde słowo porady i pocieszenia napotykało mur.
Są ludzie, którzy wręcz uwielbiają kreować role męczenników. Tacy ludzie są też jak wampiry energetyczne, potrafią wyssać z człowieka ostatnią kroplę radości życia. Najlepszym wyjściem jest obrót na pięcie i adieu!
Bywają jednak spotkania, które napełniają mnie po brzegi podziwem i szacunkiem. Na rogu ulicy Dwornej i Giełczyńskiej usłyszałam okrzyk: Dzień dobry pani Krysiu! Kopę lat! Przyhamowałam w truchcie i... konsternacja - nie mam pojęcia, kim jest ten mężczyzna przypominający szkielet. Reakcją na moje tępawe zaskoczenie był śmiech i informacja: To ja, Wojtek W! Wojtka (imię zmienione) pamiętam jako bardzo ruchliwego małego chłopca, który czasami swoim zachowaniem przyprawiał mnie o palpitację serca. Jest młodszy od mojego syna o 6 lat. Potem nasze drogi skrzyżowały się jeszcze dwukrotnie i Wojtek znikł mi z pola widzenia. Wiem, że studiował, ożenił się i doczekał córeczki. Odruchowo zapytałam się, co u niego słychać? Odpowiedź poraziła mnie, tym bardziej, że była wypowiedziana bardzo spokojnym głosem:- ja umieram, zostało mi jeszcze kilka miesięcy życia.
Są takie chwile, że człowiek pragnie, aby ziemia rozstąpiła mu się pod nogami.
A Wojtek kontynuował: Właśnie wróciłem z wycieczki do Stanów, planuję jeszcze zobaczyć Ateny i Paryż. Być może zdążę jeszcze obejrzeć Sfinksa i piramidę Cheopsa.
Mówił to wszystko z uśmiechem na bladej twarzy, a ja stałam z zaciśniętym gardłem. W głowie mi tylko kołatały jęczenia poprzednio spotkanych osób. Wojtek wcale nie czuje się jak szmelc. Żyje pełnią życia i dlatego głęboko wierzę, że zobaczy jeszcze Paryż i Sfinksa. On by nigdy nie powiedział: „Nadaję się tylko na złom".
Rozdział II
Jedni wymyślają sobie problemy, w najmniejszej przeszkodzie widzą górę wysokości Mont Blanc, "wszyscy się na nich uwzięli", poddają się już na starcie, zamiast walczyć i wmawiają w siebie, że są najbardziej pokrzywdzonymi ludźmi na świecie. Ciekawe jakby się zachowywali będąc w sytuacji np. Krzysia Blusiewicza?
Krzysiek jest dla mnie człowiekiem, przed którym mogę cały czas iść z nisko pochyloną głową. Tak samo i przed Kasią Kuklińską. Bywa, że życie zaczyna mnie przerastać, problemy lecą lawinowo, mam ochotę machnąć ręką na wszystko i zaszyć się w mysiej dziurze. Wtedy sama sobie spluwam w twarz i mówię : Krzysiek się nie poddał, walczy, żyje, Kasia działa na pełnych obrotach, a ty Kryśka wymyślasz głupoty!
Krzyś bardzo skromnie mówi o sobie: Nazywam się Krzysiek, mam 22 lata. Studiuję w tej chwili informatykę w Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości. Próbuję żyć jak każdy człowiek. "Chodzę" na dyskoteki, tańczę, uczę się, spotykam się ze znajomymi".
Zapomniał dodać, że gra w rugby i robi jeszcze tysiąc innych rzeczy!

Ostatecznie doszłam do wniosku, że "męczennicy" narzekający na intrygi w pracy, brak funduszy na zakup nowego samochodu, trądzik różowaty na plecach, efekt jo-jo po diecie ip itd. mają jednak rację mówiąc "Nadaję się tylko na złom".
A końcowy morał niech każdy wyciągnie sobie sam! 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto