Razem z Piotrem Robaczewskim nasz reporter jeździł wozem od godz. 22 do 2 i przyglądał się, jak sprzątane są ulice Tarpna.
- To nie jest tak, że ktoś kupi nowy sprzęt i od razu posprząta miasto - mówi miły i rozgadany kierowca. - Potrzebne są lata wprawy. Ja mówię, że trzeba mieć dryg do tego. Prace muszą być przemyślane.
Jego zdaniem nie poradzi sobie z tym zadaniem Miejski Zakład Komunikacji - spółka, która do tej pory zajmowała się głównie przewozem pasażerów. A taką decyzję - o przekazaniu obowiązków porządkowych MZK - podjęli radni.
Wóz Piotra Robaczewskiego jest zautomatyzowany, a obsługa skomplikowana. Jednak najwięcej trudności sprawiają ulice, które trzeba zamieść.
Zobacz film ze sprzątania ulic miasta w nocy- Przez lata wypracowaliśmy metody najefektywniejszego sprzątania i koordynacji. A mimo tego ciągle zdarzają się błędy i coś nowego nas zaskakuje - przyznaje mężczyzna. - Często urzędnicy wymagają od nas rzeczy, o których nie mają pojęcia. Żądają, żeby sprzątnąć rondo za jednym przejazdem. A tak się nie da. Zamiatarka jest jak odkurzacz. Czasem trzeba kilka razy przejechać zssawką, żeby dobrze sprzątnąć.
W kwietniu ulice miasta w ogóle nie były zamiatane. Nagromadził się na nich kurz i śmieci. W nocy zamiatarka pana Piotra sprzątnęła 14 ton brudu z 13 kilometrów ulic.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?